Google nie robi żadnej tajemnicy z tego, że pracuje nad pierwszym tabletem z rodziny Pixel. Są jednak funkcje, o których producent jeszcze nie wspomniał, a o których dowiadujemy się z nieoficjalnych źródeł.
Pixel Tablet i przycisk filozoficzny
Wydawało się, że o wyglądzie pierwszego tabletu Google z linii Pixel wiemy już naprawdę sporo. Okazało się, że nie do końca, i że urządzenie może jeszcze skrywać przed nami pewne tajemnice.
Zgodnie z nową publikacją Snoopy Tech, spodziewany tablet może zyskać nowy przycisk na krawędzi obudowy, w pobliżu tylnej kamery. Ponieważ klawisz odblokowania ekranu jest po drugiej stronie urządzenia, sugeruje się, że może to być przełącznik trybu wykorzystania kamery i mikrofonu.
Jak to się więc stało, że nie widzieliśmy tego detalu wcześniej? Gdyby przeanalizować dotychczasowe publikacje dotyczące Pixel Tablet, to okaże się, że brakowało w nich zbliżenia na krawędź obudowy zawierającą „nowy” element.
Na co komu dodatkowy przełącznik?
Pixel Tablet ma sporo wspólnego z ekranami Google Nest, będącymi elementem wielu instalacji smart home. Jego również będzie można odłożyć na zasilaną „z kabla” podstawkę ładującą i konsumować treści bez konieczności trzymania urządzenia w dłoniach.
Ponadto sprzęty z serii Nest mają przełącznik o podobnej funkcji, więc całkiem możliwe, że zostanie on po prostu „pożyczony” przez Pixel Tablet. To miałoby sens, gdyby Google chciało uczynić z tabletu coś na kształt domowego multimedialnego kompana.
Nowe grafiki nie wnoszą poza tym nic szczególnego do naszej wiedzy na temat urządzenia. Widać wycięcia na głośniki stereo, a także port USB-C. Raczej standard. Uderza jednak dość przestarzały design. Ramki tabletu z 2023 roku powinny być znacznie węższe. Tu wręcz straszą.
Premiera Google Pixel Tabet odbędzie się podczas wydarzenia Google I/O 2023, które zaplanowano na 10 maja. Konferencja będzie dobrą okazją do podzielenia się z publiką informacjami także o innych urządzeniach z rodziny Pixel.