Firmy sprzedające swoje tablety na polskim rynku nie mają lekko z naszymi Czytelnikami. To właśnie Wy wyłapujecie pojawienie się najnowszych produktów poszczególnych producentów i dystrybutorów jeszcze zanim sami zdążą się nimi pochwalić (i chwała Wam za to! ;)). Tak było między innymi w przypadku tabletu Terra 70, o którego istnieniu dowiedzieliśmy się tydzień temu, a Goclever poinformował dopiero dziś. Urządzenie zostało wycenione na 399 złotych. Co otrzymujemy w tej cenie?
Sprzęt ten oferuje przede wszystkim 7-calowy wyświetlacz (bez IPS) o rozdzielczości 1024 x 600 pikseli, dwurdzeniowy procesor Rockchip RK3066 o częstotliwości taktowania 1,6GHz z czterordzeniowym Mali 400, 1GB RAM i 8GB pamięci wewnętrznej. Warto zauważyć, że w chwili obecnej tablet pracuje pod kontrolą Androida 4.1 Jelly Bean, ale na drugi kwartał roku firma zapowiedziała aktualizację systemu do wersji 4.2.
Tablet zamknięto w lekko gumowanej obudowie, a wśród jego parametrów technicznych znajdziemy aparat 2 Mpix, kamerkę, WiFi, port microUSB, wyjście miniHDMI, slot kart microSD oraz akumulator o pojemności 3500 mAh, mający pozwalać na pracę urządzenia przez ok. 5 godzin. Z racji niskiej ceny modelu, nie możemy się spodziewać obecności Bluetooth, GPS ani 3G.
Goclever Terra 70 został wyceniony, jak wspomniałam, na 399 złotych. Produkt jest objęty 2-letnią gwarancją, w tym pierwszy rok w sytemie door-to-door.
Wraz z premierą nowego modelu debiutuje nowa nomenklatura produktów firmy Goclever, w której wykorzystane zostaną nazwy elementów wszechświata (po TERRA na rynek trafi m.in. model ORION). Jak informuje Goclever:
„Kosmiczne” nazewnictwo modeli jest tylko jednym z elementów nowego systemu – wszystkie nowości będą od teraz nosiły dwuelementowe nazwy (na które składać się będzie nazwa modelu oraz symbol numeryczny oznaczający rozmiar ekranu). Wyróżnikiem będzie również kolorystyka opakowania oraz tapeta wyświetlacza (np. urządzenia z ekranami 7” będą miały te elementy w tonacji niebieskiej, zaś z 10” – żółtej).