Od kiedy LG zaprezentowało LG G6, a Samsung Galaxy S8 i Galaxy S8+, na rynku jak grzyby po deszczu zaczęły pojawiać się smartfony z ekranami o proporcjach 18:9. Oczywiście w 99% pochodzą one od chińskich producentów (wiem jeszcze o jednym od indyjskiego Micromax) i za jakiś czas każda z wywodzących się stamtąd firm będzie miała taki w ofercie. Gionee również się do tego przymierza. I jest to o tyle istotna informacja, że z dużym prawdopodobieństwem urządzenie to trafi także do Polski, tylko jako Allview X4 Soul Infinity.
Skąd takie przypuszczenie? Ano stąd, że – jak na pewno część z Was doskonale wie – spora część smartfonów Allview to w rzeczywistości przebrandowane modele Gionee. To pierwsza wskazówka. Drugą dostarczył nam natomiast sam producent, ponieważ na początku sierpnia oficjalnie zapowiedział on model X4 Soul Infinity, którego cechą wyróżniającą ma być właśnie wyświetlacz o proporcjach 18:9. Przypadek? Nie sądzę. Choć oczywiście mogę się mylić i Rumuni nas zaskoczą, ale mimo wszystko osobiście na to nie liczę, gdyż takich urządzeń nie tworzy się na pęczki.
Przejdźmy jednak już do samej specyfikacji smartfona, którą zdradził nam GFXBench. Zaczniemy oczywiście od wyświetlacza, chociaż nie ma się czym chwalić, ponieważ ekran ma mieć przekątną 6 cali i rozdzielczość… HD, czyli 1440×720 pikseli. To bardzo kiepskie parametry, ponieważ przełoży się to na zaledwie 269 ppi. Aż prosiłoby się tutaj o Full HD (2160×1080; 402 ppi). Dalej jest na szczęście lepiej, aczkolwiek z jednym wyjątkiem (o nim później).
Sercem smartfona jest ośmiordzeniowy (8 x ARM Cortex-A53; 16 nm) procesor MediaTek Helio P25 2,6 GHz z układem graficznym Mali-T880 MP2. Do tego mamy również aż 4 GB RAM i 64 GB pamięci wewnętrznej, najpewniej z możliwością rozszerzenia przy pomocy karty microSD. Jest też kamerka 5 Mpix na przodzie i żyroskop, zabrakło za to NFC. Całość pracuje pod kontrolą systemu Android 7.0 Nougat.
Dlaczego nie wspomniałem jeszcze o aparacie głównym? Ano dlatego, że GFXBench podaje, że ma on rozdzielczość… 5 Mpix, co jest wręcz niemożliwe w takim smartfonie. Podejrzewam, że finalnie zaoferuje on podwójny aparat (specjalnie z myślą o takich konfiguracjach powstał bowiem MediaTek Helio P25), z czego to drugie, pomocnicze „oczko” (odpowiedzialne za zbieranie informacji o głębi) będzie miało właśnie 5 Mpix. Główne powinno natomiast mieć 13 Mpix lub 16 Mpix.
Gdyby ekran w najnowszym smartfonie Gionee miał wyższą rozdzielczość, to bez wahania uznałbym go za ciekawą propozycję (przynajmniej na papierze). A tak bez wątpienia będzie to najsłabszy element tego modelu. Szkoda.
Źródło: GFXBench