Federalna Komisja Łączności Stanów Zjednoczonych wydała stosowny certyfikat dla urządzenia pod nazwą DJI Osmo Mobile 3, dzięki któremu będzie mogło zostać dopuszczone do sprzedaży na tamtejszym rynku. W praktyce oznacza to, że już bardzo niewiele dzieli nas od debiutu trzeciej wersji gimbala dla smartfonów.
DJI Osmo Mobile to gimbale zapewniające możliwość stabilnego nagrywania obrazu przy wykorzystaniu zwykłego smartfona. O tym, jak bardzo przydatne są to urządzenia, przekonał się każdy, kto próbował nagrać film pozbawiony drgań w trudnych warunkach atmosferycznych, w trakcie spaceru czy jazdy na rowerze. Ze względu na swoją relatywnie niską cenę, sprzęty te znalazły się w obowiązkowym wyposażeniu wielu początkujących (i tych bardziej zaawansowanych też) vlogerów. Nie dziwi zatem, że producent postanowił przygotować następcę tak popularnego narzędzia.
Druga generacja Osmo wnosiła, w stosunku do poprzedzającej, dwie bardzo poważne zmiany. Pierwsza to możliwość zamontowania telefonu w pozycji pionowej – ukłon w stronę miłośników Snapchata i Stories na Instagramie. Druga to zaś znaczące obniżenie sugerowanej ceny. W przypadku trzeciej raczej nie należy spodziewać się tak daleko idących zmian. Certyfikacja FCC sugeruje, ze jedyną nowością w warstwie technicznej będzie lekko przeprojektowany grip, nie podano jednak żadnych informacji o zmianach w oprogramowaniu samego urządzenia, gdzie DJI z pewnością pokusi się o przynajmniej drobne usprawnienia.
Biorąc pod uwagę popularność poprzednich modeli, już teraz próżno szukać konkurencji, która zagroziłaby nowemu modelowi DJI Osmo Mobile. Największym rywalem wydaje się być…Osmo Pocket, z którym Mobile 3 przyjdzie stoczyć bratobójczą walkę. Posiadacze smartfonów legitymujących się wysokimi osiągami w zakresie nagrywanego obrazu raczej skłonią się ku gimbalowi pozbawionemu wbudowanej kamerki, która – swoją drogą – obarczona jest szeregiem wad (jakość nagrywanego dźwięku mogłaby być lepsza, niektórzy użytkownicy skarżą się na zbyt wąski kąt rejestrowanego obrazu).
Z drugiej strony, Osmo Pocket to urządzenie wyjątkowo filigranowe i praktyczne, przy okazji nieabsorbujące do pracy energii z baterii smartfona. Niezależnie od decyzji konsumentów, księgowi chińskiego producenta nie będą mieli powodów do narzekania.
Na dzień publikacji niniejszego tekstu data prezentacji DJI Osmo Mobile trzeciej generacji nie została podana do wiadomości. Zachęcam jednak do zapoznania się z naszym testem DJI Osmo Mobile 2.
Źródło: The Verge