Topowe zegarki Garmina zyskały przydatną aktualizację oprogramowania. Na smartwatche Fenix 6 trafiła garść ulepszeń, które docenią rowerzyści.
Coś dla fanów jednośladów
Właściciele smartwatcha Garmin Fenix 6, posiadający żyłkę cyklisty, będą zadowoleni z dodatkowych funkcji, jakie pojawią się na ich zegarkach po najnowszej aktualizacji. Skupiają się one wokół dodatkowych możliwości śledzenia kondycji i wprowadzają kolejne profile śledzenia aktywności sportowej – skoncentrowane głównie na jeździe na rowerze.
Z ubiegłotygodniowego raportu Garmina, dotyczącego aktywności fizycznej użytkowników Gramin Connect wynika, że coraz więcej osób decyduje się na przełajową jazdę na rowerze. Najwyraźniej zdalna praca i nauka dały nam w kość, zmuszając do poszukiwania bardziej surowych doświadczeń z uprawiania sportu na świeżym powietrzu.
W aktualizacji Fenixa 6 pojawiły się tryby wycieczki rowerowej, miejskiego dojazdu rowerem, jazdy szosowej, jazdy przełajowej czy jazdy po szutrze. Co więcej – powstały specjalne profile dla rowerów elektrycznych oraz e-MTB (elektrycznych rowerów górskich). Mają one działać podobnie do profili wprowadzonych do Apple Watch Series 7 w 2021 roku.
Nie tylko rowerzyści
Ponieważ użytkownikami zegarków Garmina nie są wyłącznie cykliści, producent przygotował coś także dla innych. Fani HIIT (treningu interwałowego o wysokiej intensywności), tenisa, padla, pickelballa czy marszów z rakietami śnieżnymi także zapiszą własne treningi, uzupełniając swój profil sportowy.
Poza tym postarano się o udoskonalenie algorytmów aklimatyzacji wysokościowej oraz kalkulatora progu mleczanowego. Dodano także kilka nowych alertów, na przykład przeciwdziałających niepoprawnym pomiarom nasycenia krwi tlenem czy dotyczących niskiego stanu baterii podczas odtwarzani muzyki.
Aktualizacja powinna wkrótce trafić na zegarki Garmin Fenix 6. Świetnie – jeszcze ze dwa miesiące i będzie można odkurzać nasze rowery.