Smartfony dla graczy co do zasady wyglądają inaczej niż te dla masowego klienta. Poszczególni producenci starają się w jakiś sposób wyróżnić, ale czegoś takiego jak Lenovo nie zrobił jeszcze nikt. Gamingowy smart-telefon tej marki zaskakuje pod wieloma względami.
Gamingowy smartfon Lenovo Legion
Pierwsze sygnały, że Lenovo przymierza się do wprowadzenia na rynek smartfona dla graczy, pojawiły się już w połowie lutego 2020 roku. Producent na dedykowanym mu profilu w serwisie Weibo regularnie publikuje kolejne zapowiedzi tego urządzenia, lecz są one dość enigmatyczne i raczej nie zdradzają szczególnie interesujących szczegółów. No, może poza tym, że sprzęt będzie wspierać technologię superszybkiego ładowania przewodowego o mocy aż 90 W (nieoficjalnie mówi się, że ma to być możliwe dzięki zastosowaniu dwukomorowej baterii, gdyż standardowa mogłaby nie wytrzymać takiego ładunku mocy; podobny zabieg stosuje również Oppo).
Serwis xda-developers podzielił się ze światem zrzutami ekranu z materiałów promocyjnych, przedstawiających gamingowy smartfon Lenovo. Mimo że ich jest niewiele, to zdradzają one wystarczająco dużo, abyśmy stwierdzili, że czegoś takiego jeszcze nie wprowadził na rynek nikt.
Jak możecie bowiem zobaczyć na załączonych poniżej grafikach, podwójny aparat został umieszczony w dość nietypowym miejscu, bo niemal w połowie panelu tylnego. Osobiście przypomina mi to wyjątkowo nisko położony czytnik linii papilarnych w Sony Xperii XZ3 i jestem ogromnie ciekawy, jak zda to egzamin w trakcie codziennego użytkowania.
Jednocześnie dowiadujemy się też, że aparat do selfie i rozmów wideo będzie się wysuwał z wnętrza obudowy, ale nie na górnej krawędzi, a… bocznej. Zaskakujące, lecz Lenovo prawdopodobnie chciało w ten sposób zrobić ukłon w stronę graczy, którzy nierzadko podczas rozgrywki korzystają z kamerki internetowej – przy takim projekcie będzie to bardzo komfortowe.
Lenovo pomyślało także o dłuższych sesjach gamingowych. Oczywiście nie trzeba mówić, że w smartfonie zastosowany zostanie wydajny system chłodzenia. Przydatny może okazać się dodatkowy port USB-C na bocznej krawędzi, aby nawet podczas grania użytkownik mógł wygodnie ładować baterię. I choć nie jest to coś wyjątkowego, bowiem podobne rozwiązanie już widzieliśmy, to z pewnością bardzo potrzebne. Nie wiadomo jednak, czy on również ma wspierać ładowanie 90 W.
Jeśli natomiast chodzi o specyfikację gamingowego smartfona Lenovo, to na jego pokładzie ma się znaleźć wyświetlacz Full HD+ 2340×1080 pikseli, odświeżający obraz z częstotliwością 144 Hz i śledzący ruch palców użytkownika z częstotliwością 270 Hz (co istotne, ekran nie będzie miał żadnego wycięcia ani otworu), topowy procesor Qualcomm Snapdragon 865 z modemem 5G Snapdragon X55, kości RAM typu LPDDR5, pamięć flash UFS 3.0, podwójny aparat główny 64 Mpix + 16 Mpix z obiektywem szerokokątnym, wysuwany aparat o rozdzielczości 20 Mpix i akumulator o pojemności 5000 mAh.
Źródło: xda-developers