Xbox Game Pass z pewnością można uznać za jedną z ważniejszych usług oferowaną przez Microsoft. Do tej pory ten abonament można było dostać za naprawdę śmieszne kwoty, jeśli tylko trafiliśmy na odpowiedni moment z promocją.
Koniec ultra promocji na Game Passa
Pod koniec marca Microsoft zdecydował, że nie będzie już promować subskrypcji Xbox Game Pass za pomocą oferty wstępnej z bardzo korzystną ceną wynoszącą 4 złote za pierwszy miesiąc. Ten wybitnie dobry deal zniknął z planów abonamentowych Microsoftu, a firma potwierdziła, że wycofuje go z globalnej sprzedaży.
Tak tani abonament usługi dla graczy z pewnością przyczynił się do zwiększenia popularności subskrypcji. Miliony osób na całym świecie mogły przetestować nowe gry, a nawet przejść najświeższe tytuły za ułamek ich regularnej ceny. Nic więc dziwnego, że fani Xboksa byli – łagodnie mówiąc – niepocieszeni, gdy „groszowa” wersja próbna Xbox Game Pass odeszła we niebyt.
Kolejną grupę użytkowników usługi może zirytować następne ograniczenie wprowadzane przez giganta z Redmond. Otóż Microsoft zamierza zablokować możliwość kumulowania taniej subskrypcji Game Pass przez całe lata naprzód. Jak?
Zmiana regionu konsoli nie będzie tak skuteczna
Niektórzy kreatywni gracze regularnie wykupywali dostęp do Xbox Game Pass za granicą – tam, gdzie kurs lokalnej waluty względem złotówki był szczególnie słaby. Wystarczyło od czasu do czasu zmienić region w swojej konsoli i proszę bardzo – logowanie na obcy sklep Microsoftu i tańszy abonament na dłużej! Użytkownicy szczególnie upodobali sobie płacenie za subskrypcję w Turcji oraz Argentynie.
Ponieważ do tej pory Microsoft w żaden sposób nie blokował takich działań, bywali użytkownicy, którzy kumulowali sobie wykupione taniej subskrypcje na całe lata. Firma dostrzegła jednak, że całkiem duża grupa osób pogrywa sobie w ten sposób z systemem, więc postanowiono wdrożyć jeszcze jedno ograniczenie.
Choć w dalszym ciągu będzie można kupić Game Pass w niższej cenie, na przykład w Turcji czy Argentynie, to nie będzie się już dało kumulować abonamentu na trzy lata do przodu. Maksymalny czas „zbierania” abonamentu wyniesie 13 miesięcy. Co ciekawe, limit dotyczy tylko tych krajów.
Czy to zrujnuje Xboksa? Na pewno nie – w końcu wciąż można posługiwać się sklepami innymi niż krajowymi. Z pewnością jednak ci, którzy zawsze chcieli maksymalnie zaoszczędzić na dobrach cyfrowych, nie poczuli się zbyt miło widziani w Game Passie. Najwyraźniej dni bardzo taniego grania minęły – oczywiście o ile nam zależy na bardzo budżetowej opcji. Jeśli nie chcemy wydawać ciężko zarobionych pesos na abonament Microsoftu, zawsze człowiekowi pozostaje zagrywać się w darmowe tytuły z Epic Games Store.