Każdy producent wierzy w sukces swojego produktu, nawet jeśli wiadomo, że jest on skazany na porażkę (jak iPhone 13 mini po klapie iPhone’a 12 mini). Samsung zdaje się być przekonany, że seria Galaxy S24 stanie się obiektem pożądania dziesiątek milionów klientów na całym świecie.
Samsung Galaxy S24 ma sprzedawać się jak cieplutkie bułeczki
Według informacji, podawanych przez południowokoreański serwis The Elec, Samsung planuje do końca 2024 roku dostarczyć na rynek 35,2 mln smartfonów z serii Galaxy S24, w tym 13,5 mln (38%) Galaxy S24, 5,8 mln Galaxy S24+ (16%) i 15,9 mln Galaxy S24 Ultra (45%). To więcej niż w przypadku trzech poprzednich generacji, gdyż – jak przekazuje portal Korea JoongAng Daily – flagowców z serii Galaxy S21 i Galaxy S22 trafiło na rynek ~30 mln, a z rodziny Galaxy S23 – 31 mln.
W artykule Korea JoongAng Daily znalazła się też informacja, że Samsung planuje również dostarczyć na rynek 8,2 mln egzemplarzy składanych smartfonów Galaxy Z Flip 6 i Galaxy Z Fold 6, a także łącznie w całym 2024 roku 253 mln smartfonów Galaxy ze wszystkich serii. Jednocześnie jest mowa, że Apple chce w przyszłym roku dostarczyć 250 mln iPhone’ów, zatem zaledwie kilka milionów może zadecydować o tym, kto będzie liderem w tym segmencie.
Nowe informacje na temat Galaxy S24
Chociaż niedawno pojawiły się szczegółowe informacje na temat specyfikacji Galaxy S24, Galaxy S24+ i Galaxy S24 Ultra, to cały czas spływają do nas nowe doniesienia dotyczące listy parametrów nadchodzących nowości. Według przywoływanego już portalu The Elec, wbrew dotychczasowym przeciekom, Galaxy S24 Ultra zaoferuje aparat zarówno z pięcio-, jaki dziesięciokrotnym zoomem optycznym (odpowiednio o rozdzielczości 50 Mpix i 10 Mpix), podczas gdy do tej pory mówiło się o 5x i 3x.
Ponadto w sieci pojawił się zrzut ekranu, podobno pochodzący z Galaxy S24, na którym widać różne opcje, jakie mogą przydać się w nagłych przypadkach. Wśród nich znajduje się wzywanie pomocy z wykorzystaniem łączności satelitarnej w przypadku braku możliwości połączenia z siecią komórkową. Oznacza to, że Samsung w końcu wdroży to rozwiązanie – już w zeszłym roku zrobili to Apple i Huawei.