Dopiero co pojawiły się prognozy, że w 2017 rok segment smartwatchy powróci na ścieżkę wzrostu (a nawet więcej, zaliczy 18% wzrost rok do roku), a już teraz Fossil zapowiada, że przez cały ten rok wypuści na rynek TRZYSTA nowych smartzegarków.
Tak, trzysta, nie, to nie pomyłka. Jak to będzie więc możliwe? Fossil, a dokładniej Fossil Group, jest w posiadaniu praw do kilkunastu marek i na mocy stosownych porozumień odpowiada za projektowanie, produkowanie oraz sprzedawanie urządzeń. Wśród nich można wymienić m.in. Burberry, DKNY, Emporio Armani, Diesel, Karl Lagerfeld, Michael Kors czy Adidas.
Część z tych 300 nadchodzących nowości będzie „klasycznymi” smartwatchami z wyświetlaczami AMOLED oraz dedykowanym do wearables procesorem Qualcomm Snapdragon 2100. Ich pracą zarządzać ma Android Wear 2.0, czyli najnowszy i długo wyczekiwany system operacyjny dla inteligentnych zegarków.
Pozostałe urządzenia będą rozwiązaniami hybrydowymi. Należy się więc spodziewać zwykłego cyferblatu i fizycznych wskazówek, ale jednocześnie możliwości sparowania ze smartfonem w celu odbierania powiadomień o przychodzących połączeniach, wiadomościach czy aktywnościach z serwisów społecznościowych. Nie powinno też zabraknąć funkcji fitnessowych, czyli mierzenia kroków, przebytego dystansu, spalonych kalorii czy monitorowania snu.
Źródło: Engadget, Wikipedia (Fossil Group)