Honor, dawna submarka chińskiego giganta technologicznego Huawei, a obecnie niezależny producent, potwierdził, że wkrótce zaprezentuje flagowy smartfon, Honor V40 5G. Firma ogłosiła na platformie społecznościowej Weibo, że premiera ich najnowszego telefonu odbędzie się już 18 stycznia.
Specyfikacja flagowego Honora V40 5G – zakrzywiony ekran i flagowy procesor
Ponieważ Huawei nie jest już właścicielem Honora, a z racji nałożonych przez USA sankcji zapas jego autorskich procesorów Kirin jest ograniczony, wydaje się mało prawdopodobne, aby Honor V40 był wyposażony w procesor z serii Kirin 9000.
Zamiast tego smartfon powinien być zasilany przez 7 nm procesor MediaTek Dimensity 1000 Plus wspierany przez 8 GB pamięci RAM. Na własne dane użytkownicy otrzymają 256 GB. Jak wynika z wcześniejszego przecieku, standardowemu modelowi towarzyszyć będą trzy kolejne warianty.
Według plotek Honor V40 będzie miał lekko zakrzywiony, 6,72-calowy ekran o częstotliwości odświeżania 120 Hz, z wcięciem na dwie kamerki do selfie (rozdzielczość głównej to 32 Mpix), podobnie jak w zeszłorocznym Huawei P40 Pro. Z kolei na pleckach znajdzie się spora wyspa aparatu na czele głównym obiektywem o rozdzielczości 50 Mpix Telefon będzie obsługiwał ładowanie przewodowe 66 W i bezprzewodowe o mocy 50 W. Pojemność baterii ma wynosić 4000 mAh.
Czy Honor wreszcie uwolni się od sankcji nałożonych na Huawei?
Honor zawsze był znany ze sprzedaży stosunkowo tanich telefonów, a V40 5G może okazać się dobrą alternatywą dla drogich flagowców. Telefon zostanie początkowo wprowadzony na rynek wyłącznie w Chinach i nie jest jasne, czy trafi na rynki zagraniczne. Zapewne tak się jednak stanie, gdyż plany sprzedażowe Honora na 2021 rok są naprawdę ambitne.
Również do końca nie wiadomo, czy ograniczenia obowiązujące Huawei nadal obejmują jego byłą markę-córkę. Po sprzedaży marki przez Huawei szanse na to są jednak większe niż kiedykolwiek wcześniej i bardzo prawdopodobne, że podczas europejskiej premiery urządzeń zobaczymy je z pełnym pakietem usług Google na pokładzie.
Także Qualcomm najwyraźniej już zgodził się na dostawy swoich układów Honorowi, a wcześniejszy raport mówi, że najmocniejszy wariant flagowca (V40 Pro+) będzie wyposażony właśnie w procesor Snapdragon 888.
Wszystkiego dowiemy się już za tydzień podczas premiery, na którą pierwszy raz od czasu amerykańskiego bana naprawdę warto czekać.