Podejrzewam, że większość z Was nie wyobraża sobie codziennego życia bez smartfona w ręce. Mogłoby się więc wydawać, że feature phone’y, czyli klasyczne telefony komórkowe, nie są już nikomu potrzebne. Tymczasem po raz kolejny przekonujemy się, że jest zupełnie inaczej – wciąż sprzedają się w setkach milionów egzemplarzy rocznie.
Feature phone’y umierają na naszych oczach
Na ulicy coraz trudniej spotkać człowieka z klasycznym telefonem komórkowym w ręce, a jeśli już się uda, to najczęściej są to osoby starsze. To jednak też coraz rzadszy widok, bo i seniorzy szybko przekonują się do smartfonów.
W polskich sklepach niewiele jest klasycznych telefonów komórkowych – aktualnie najczęściej spotyka się urządzenia marki Nokia i myPhone, ponieważ ci producenci wprowadzają ich na rynek najwięcej. Co prawda na półkach są też feature phone’y innych marek, aczkolwiek są one już zdecydowanie mniej znane/rozpoznawalne wśród klientów.
Klasyczne telefony komórkowe długo jeszcze będą umierać
Wydawało się, że rosnąca w ekspresowym tempie popularność smartfonów szybko doprowadzi do odesłania klasycznych telefonów komórkowych do lamusa, lecz mimo upływu czasu, nic takiego się nie dzieje. I – jak wynika z danych, dostarczonych przez Counterpoint Research – nie stanie w najbliższej przyszłości.
W trzecim kwartale 2020 roku, w ujęciu globalnym, dostarczono na rynek 74 mln sztuk feature phone’ów. To co prawda o 17% mniej niż w analogicznym okresie rok wcześniej, jednak wciąż bardzo dużo. Najwięcej klasycznych telefonów komórkowych, bo 37% całości, wysłano do Afryki i na Bliski Wschód, czyli do regionów, które nie są wysoko rozwinięte i bogate (z kilkoma wyjątkami). Na drugim miejscu pod tym względem są zaś Indie (36%).
W ujęciu globalnym, największym dostawcą feature phone’ów jest iTel (24% udziałów) – większość z Was, jeśli nie wszyscy, zapewne pierwszy raz słyszą o tej firmie. Na drugim miejscu jest jednak doskonale znane Wam HMD Global (14%), czyli producent telefonów i smartfonów marki Nokia. Trzecie należy do Tecno, czwarte do Samsunga, a piąte do Lava.
W Europie, w trzecim kwartale 2020 roku, najwięcej feature phone’ów dostarczyło na rynek HMD Global – zapewne nie jest to dla nikogo zaskoczeniem. Ciekawie jednak wygląda sytuacja w Stanach Zjednoczonych – tam Numerem Jeden był Alcatel, ale Counterpoint Research jednocześnie zauważa, że w Q3 2020 dostawy klasycznych telefonów komórkowych były w tym kraju aż o 75% mniejsze niż przed rokiem i o 50% mniejsze niż w poprzednim kwartale. Czyżby więc Amerykanie najszybciej przesiadali się na smartfony?