Fallout 4 nie spotkał się z najlepszymi opiniami fanów serii, mógł za to spodobać się bardziej fanom Skyrim. Ten otrzymał solidną modyfikację Enderal: Forgotten Stories, która doczekała się nawet własnej karty Steam. Lubię ją nazywać takim Fallout: New Vegas serii The Elder Scrolls. Ale niewykluczone, że dostaniemy coś takiego raz jeszcze w uniwersum Fallouta.
Zapowiedziana w roku 2018 modyfikacja Fallout: Miami na fundamencie Fallouta 4 ma być rozmiarów DLC. Przynosi ona ze sobą zupełnie nowe umiejscowienie akcji – Miami Beach, nowy wątek fabularny (w którym dokonamy wyboru frakcji), nowe zadania poboczne i nowe postaci oraz kompanów. A na swojej drodze napotkamy chociażby zmutowane flamingi.
Fallout: Miami z nowym zwiastunem
Modyfikacja otrzymała właśnie nowy zwiastun ,,A Day in Miami”, w którym możemy przyjrzeć się stworzonemu otoczeniu na potrzeby gry, ale i paru broniom czy krótkim fragmentom z właściwej rozgrywki. A wszystko to z utworem, który przypomina lata pięćdziesiąte. Przypomina, bo to utwór „Today I’m Facing the World”, autorstwa Sergeya Neissa z tego roku.
Oficjalna strona modyfikacji znajduje się pod tym adresem. Autorzy stale poszukują nowych osób do pomocy nad jej tworzeniem. Nie podano za to daty jej premiery. Ale można się spodziewać, że kiedy nadejdzie, to stanie się czymś wyjątkowym. W końcu angażują nawet aktorów głosowych.
New Vegas też powróci
To nie jedyna modyfikacja Fallout 4, bo parę miesięcy temu w internecie pojawił się fragment z innej, która ma za zadanie przywrócić New Vegas na silniku Fallouta 4. Ukazano na nim spotkanie ze szczęśliwcem Oliverem Swanickiem, który „wygrał los na loterii”.
Tam także pojawia się aktor głosowy, ale inny niż w oryginale – ze względu na prawa autorskie. Mimo to udało się zachować ducha postaci, jak i samej gry. Zwróćcie uwagę na pożegnanie z postacią, które nagle zmieniło ton. To zupełnie jak w oryginale.
Przy okazji. W związku z przejęciem Bethesdy przez Microsoft, Fallout New Vegas 2 stał się bardziej realny niż wcześniej. W końcu sprawę skomentował nawet Obsidian na Twitter wymownym wzruszeniem ramion w kaomoji.
Zobacz też: