Facebook

Nie tylko wam wygasła sesja na Facebooku. Wielu użytkowników iOS zostało wylogowanych z serwisu

Jeżeli jesteście posiadaczami iPhone’a lub iPada, najpewniej w sobotę rano po otworzeniu apki Facebooka ujrzeliście komunikat „Sesja wygasła”. Wiele osób widząc go próbuje przypomnieć sobie hasło, lecz nie był to tym razem największy problem użytkowników, którzy chcieli zalogować się z powrotem.

Co się stało na Facebooku?

Administratorzy największej społecznościówki na świecie poinformowali na swoim Fanpage’u oraz Twitterze, że przyglądają się wspomnianemu problemowi. Posty te zostały wstawione przed ósmą rano naszego czasu, lecz problemy najpewniej pojawiły się już kilka godzin wcześniej.

Osobiście otrzymałem powiadomienie o wylogowaniu mnie z konta w okolicach godziny czwartej nad ranem. Warte dodania jest to, że zostałem wyrzucony jedynie z aplikacji Facebooka na iOS. Nie wylogowano mnie z przeglądarkowej wersji serwisu na żadnej platformie. Messenger również nie zgłaszał żadnych problemów z sesją logowania.

Po południu Facebook zamieścił posty, w których poinformował o rozwiązaniu problemów z usługą. Nie była to, jak twierdzi firma, żadna awaria, lecz jedynie „zmiana konfiguracji”. Potwierdził to rzecznik prasowy firmy, który w mailu do The Verge przeprosił również za niedogodności.

Przeciążenie usługi dwustopniowej weryfikacji

Jak donoszą użytkownicy Reddita na forum r/Facebook, wielu z nich miało problem z ponownym zalogowaniem się, ponieważ aplikacja prosiła o podanie kodu z SMS-a, lecz ten… nigdy nie przychodził lub docierał dopiero po bardzo długim czasie. Okazuje się, że zbyt wiele osób próbowało się zalogować w tym samym momencie, co doprowadziło do przeciążenia usługi dwustopniowego logowania. W związku z tym, część z nich została na pewien czas pozbawiona dostępu do swojego konta.

Pomimo chwilowych problemów, większość użytkowników w końcu była w stanie się zalogować, lecz zajęło to dłuższą chwilę i z pewnością kosztowało niejednego z nich odrobinę stresu. Nie zmienia to jednak faktu, że gigant nie odniósł się w żaden sposób do opóźnień w wysyłaniu kodów weryfikacyjnych, a jedynie do samego problemu powodującego wylogowanie z aplikacji.

Najpewniej stało się tak, by zapobiec jeszcze większemu oburzeniu użytkowników, którzy w ostatnim czasie mają kilka dobrych powodów do złości.