Facebook już od kilku lat jest najpopularniejszym serwisem społecznościowym na świecie, mimo że konkurencja nieustannie stara się osłabić jego pozycję. Do tej pory nieskutecznie, ale właśnie wydarzyło się coś, co nie jest dobrym zwiastunem na przyszłość. Czy portal podzieli los nk.pl?
Początek końca Facebooka? Niepokojące dane
Zdecydowana większość Czytelników Tabletowo ma konto na Facebooku (zapraszamy na profil Tabletowo.pl na Facebooku), aczkolwiek nie wszyscy. Ta grupa nie była jednak zbyt liczna, ale niewykluczone, że liczba jej członków w przyszłości będzie się tylko powiększać. Pojawiły się bowiem informacje, które nie są optymistyczne dla właścicieli największego i najpopularniejszego na świecie serwisu społecznościowego.
W oficjalnym komunikacie Meta informuje, że dzienna liczba aktywnych użytkowników Facebooka wynosiła ~1,93 mld (stan na 31 grudnia 2021 roku) i była wyższa o 5% rok do roku. Z kolei liczba aktywnych użytkowników w miesiącu wynosiła 2,91 mld (stan na 31.12.2021) i wzrosła o 4% rok do roku.
Wydawałoby się zatem, że Facebook nie ma powodów do narzekań – w końcu w raporcie finansowym za czwarty kwartał i cały 2021 rok widać wzrosty. Z jakiegoś powodu Meta nie chwali się jednak, że po raz pierwszy w historii serwis społecznościowy odnotował spadek dziennej liczby aktywnych użytkowników – w czwartym kwartale 2021 roku było to 1,929 mld, podczas gdy kwartał wcześniej 1,93 mld.
Może się wydawać, że 0,001 mld użytkowników to niewiele, ale w rzeczywistości jest to aż milion osób, a zatem spadek jest naprawdę pokaźny. Informacja ta nie pozostała bez wpływu na wartość firmy – cena akcji spółki Meta momentalnie spadła o 20%, przez co jej wartość rynkowa obniżyła się aż o 200 MILIARDÓW dolarów!
Facebook musi więc zrobić wszystko, aby utrzymać obecnych i przyciągnąć nowych użytkowników. Nie jest to jednak łatwe, z wielu powodów. Po pierwsze, serwis już od dawna nie jest atrakcyjną platformą dla młodych osób – wybierają oni nowsze serwisy (wcześniej Snapchat, teraz TikTok; Tabletowo też jest na TikToku!). Konkurencja to jego największy problem, aczkolwiek nie jedyny.
Facebook nie cieszy się również dobrą renomą z uwagi na fakt, że zbiera ogromne ilości informacji o swoich użytkownikach, które następnie wykorzystuje do wyświetlania spersonalizowanych reklam. Można zmniejszyć ilość wykorzystywanych danych w sekcji Ustawienia i prywatność – Reklamy – Ustawienia reklam, ale nie da się całkowicie z tego zrezygnować (jedynie usuwając konto).
Ponadto Facebook uwikłany był w niejedną aferę, wśród których najgłośniejszą niewątpliwie była ta związana z Cambridge Analytica – to również zniechęca użytkowników do tego serwisu społecznościowego, szczególnie że na rynku jest wiele bardzo popularnych alternatyw.
Nie ulega wątpliwości, że Facebook jeszcze przez wiele lat będzie największym i najpopularniejszym serwisem społecznościowym na świecie. Jednocześnie, patrząc na pierwszy w historii spadek liczby użytkowników, który może nie być wyjątkiem, nie można wykluczać, że dni jego największej popularności są już policzone. W przeszłości podobny los spotkał niejedną platformę, na przykład globalnie MySpace, a lokalnie nk.pl.