Kiedy mowa o najpotężniejszym procesorze mobilnym 2018 roku, od razu do głowy przychodzi Qualcomm Sanpdragon 845. Trzeba jednak poczekać na reakcję innych producentów. Swoje układy produkują przecież również inni giganci technologiczni, tacy jak Samsung czy Huawei. I to właśnie Koreańczycy już niebawem pokażą, na co ich stać.
Samsung potwierdził, że zaprezentuje następnego Exynosa 4. stycznia 2018 roku. Chociaż producent nie określił dokładnie, jak będzie nazywał się nowy model procesora, jest duża szansa, że zobaczymy Exynosa 9810 – chipset, który będzie napędzał przyszłorocznego flagowca Samsunga, Galaxy S9.
Koreańczycy pilnie strzegą swoich tajemnic i niechętnie dzielą się swoją technologią z innymi. Co prawda Samsung współpracuje z Qualcommem przy produkcji Snapdragona 845, ale dostępu do Exynosów broni jak lew. Wystarczy wspomnieć, że najwyższych przedstawicieli tej rodziny procesorów Koreańczycy nie montują nawet w najmocniejszych smartfonach ze średniej półki. Exynos 9810 zapewne również będzie zastrzeżony tylko dla modeli Galaxy S9 i S9+ oraz kolejnego Note’a.
Discover #TheNextExynos that goes beyond a component. Stay tuned. pic.twitter.com/542sWnQ7EZ
— Samsung Exynos (@SamsungExynos) December 28, 2017
Premiera tego chipsetu jest wysoce prawdopodobna, biorąc pod uwagę, że jego produkcja ruszyła już miesiąc temu. Całkiem możliwe, że Samsung pokusi się w nowym układzie o wbudowanie w niego jakiegoś specjalnego koprocesora, wydzielonego specjalnie dla Sztucznej Inteligencji, tak jak to zrobili Qualcomm, Huawei czy Apple w swoich najnowszych mobilnych platformach. Osobiście właśnie tego bym się spodziewał, zwłaszcza, że taką myśl sugeruje hasło z zapowiedzi: „Beyond a Component”.
źródło: PhoneArena