Ta gra za darmo jest dowodem na to, że Epic Games Store wie, jak śledzić trendy wśród graczy. Po niebywałym sukcesie symulatora myjni samochodowej, Tim Sweeney rozdaje dość podobny tytuł. Tym razem jednak zajmiemy się nieco bardziej ogrodniczą działalnością.
Nie śpię, bo koszę trawnik
Gigantyczna popularność PowerWash Simulator pokazała, że ten odprężający gatunek gier nie powiedział jeszcze ostatniego słowa. Absolutnie mnie to nie dziwi – tak, jak sam relaksuję się przy wirtualnych rajdach samochodowych, potrafię sobie wyobrazić graczy, którzy wsiadają do ciężarówki w Euro Truck Simulator 2 (2012), puszczają podcast w tle i cieszą się brakiem jakichkolwiek zmartwień.
Epic Games Store proponuje jednak nieco mniejszy pojazd, bo kosiarkę. Lawn Mowing Simulator (2021) to pozycja, która pozwoli zasiąść za sterami maszyn od prawdziwych producentów – Toro, SCAG i STIGA. Z takim sprzętem łatwo prowadzić własną firmę, która będzie odnosić coraz większe sukcesy na brytyjskim rynku ogrodniczym.
Świetna propozycja od Epic Games Store za darmo
Jak w ostatnich dwóch tygodniach ganiłem Epic Games Store za bzdety, tak obecnie muszę pochwalić twórców Fortnite. Dział darmowych rupieci przygotował wyjątkowo atrakcyjną ofertę, która nieironicznie może przyciągnąć dużą liczbę graczy do cyfrowej platformy.
Samo Lawn Mowing Simulator oferuje dwa płatne dodatki – Dino Safari oraz Ancient Britain. Każdy z nich kosztuje 19,99 złotych, więc nie jest tak, że autorzy gry nie mają szansy na niej zarobić – zwłaszcza iż Tim Sweeney na pewno sypnął im grosza za możliwość udostępnienia tego tytułu bezpłatnie. Warto go sprawdzić, gdyż czuję, że to może być naprawdę relaksujące doświadczenie. A jak wiemy, najwyżej stracicie tylko wolny czas.
A skoro przy bezpłatnie jesteśmy, to Lawn Mowing Simulator odbierzecie w Epic Games Store do następnego czwartku, tj. 4 sierpnia 2022 roku, do godziny 16:59. Po tym czasie w usłudze pojawi się kolejna darmowa gra. Ponadto tytuł ten jest również dostępny (od grudnia) w usłudze Xbox Game Pass, więc posiadacze konsol Microsoftu także mogą go sprawdzić – o ile mają aktywną subskrypcję u giganta z Redmond.