Gdy użytkownik komputera stacjonarnego stwierdzi, że np. karta graficzna nie spełnia już jego wymagań, to przeważnie nie wymienia on całego komputera, a jedynie wspomniany element. Użytkownicy laptopów mają w tym wypadku trochę ograniczone możliwości, ale też mogą w pewnym stopniu usprawnić swoje maszyny. Użytkownicy tabletów mogą… dokupić sobie kartę pamięci. Może się jednak okazać, że niedługo urządzenia mobilne zyskają podobne możliwości wymiany komponentów jak urządzenia stacjonarne, a wszystko to za sprawą firmy Rhombus Tech i technologi EOMA (Embedded Open Modular Architecture), nad którą właśnie pracują.
W założeniu ma ona pozwalać na produkcję modułów przypominających kształtem karty PCMCIA, w których użytkownik mógłby bez większych problemów samodzielnie wymieniać poszczególne elementy takie jak procesor, pamięć RAM czy procesor graficzny. Takie rozwiązanie nie tylko zwiększyłoby potencjalną żywotność tabletów, ale też ograniczyłoby wojny/narzekania na specyfikacje, gdyż ta nie zależałaby już tylko i wyłącznie od producenta.
Firma Rhombus Tech stawia na współpracę z twórcami oprogramowania Open Source, co może sugerować, że pierwsze urządzenia korzystające z technologii EOMA będą działać na systemach Android bądź Linux. Co ciekawe ruszyły już prace nad pierwszym tabletem korzystającym z kart EOMA. Jego nazwa robocza brzmi „Flying Squirrel”.
Jak na razie firma Rhombus Tech stworzyła dopiero pierwszy działający prototyp noszący nazwę EOMA-68. Miejmy jednak nadzieję, że technologia ta już niedługo trafi do bardziej powszechnego użytku, gdyż możliwość samodzielnej wymiany komponentów to coś, na co użytkownicy tabletów czekali od dawna.