Elon Musk to amerykański przedsiębiorca, którego nie trzeba przedstawiać nikomu. Jedni widzą w nim przykład godny naśladowania, inni – wizjonera, w którym nie ma nic pozytywnego. Faktom jednak nie da się zaprzeczyć – biznesmen wysłał pomoc do Tajlandii, gdzie w zatopionej jaskini utknęły dzieci.
Drużyna piłkarska złożona z dwunastu chłopców wraz ze swoim trenerem dziesięć dni temu zwiedzała jaskinię Tham Luang w północnej części Tajlandii. Niestety, wszyscy zostali w niej uwięzieni przez wody powodziowe. Sytuacja jest fatalna, ponieważ przewidywane są następne deszcze, które zaczną coraz bardziej zalewać jaskinię, zaś przejścia są zbyt wąskie, aby móc przepłynąć przez nie z butlami tlenowymi.
Ale to nie koniec nieszczęść. Jeden z nurków, Saman Gunan, zginął po dostarczeniu w czwartek tlenu uwięzionych dzieciom, co obrazuje niebezpieczeństwo całej sytuacji. Swoją pomoc zaproponował Elon Musk. Precyzując – o pomoc tę poprosił użytkownik @MabzMagz, który – z tego, co można wywnioskować z jego konta na Twitterze – również jest na swój sposób bezstronny.
Boring Co has advanced ground penetrating radar & is pretty good at digging holes. Don’t know if pump rate is limited by electric power or pumps are too smal. If so, could dropship fully charged Powerpacks and pumps.
— Elon Musk (@elonmusk) July 5, 2018
Powyższe słowa to tylko oświadczenie, jednak The Boring Company wraz z pracownikami (w tym ludźmi zatrudnionymi w SpaceX) aktualnie pracuje nad tym, żeby pomóc uwięzionym. Skoro firma specjalizuje się w drążeniu tunelów (przeznaczonych, co prawda, ruchowi „ulicznemu”), to być może byłaby w stanie podołać również temu zadaniu? Elon Musk zasugerował również, aby w nieregularnych przejściach utworzyć nadmuchiwany tunel, który mógłby spełnić rolę wyjścia.
Trudno stwierdzić, czy Elon Musk postanowił zareagować w celu zyskania rozgłosu, czy z pobudek altruistycznych. Uważam jednak, że nie ma to większego znaczenia – w końcu chodzi o to, aby pomóc potrzebującym. Mam nadzieję, że opracowana przez korporacje Elona Muska technologia okaże się przydatna nie tylko w realizacji wizjonerskich planów, ale również w nagłej potrzebie, o której chyba możemy mówić w tym przypadku. Kto by pomyślał, że w nagłych sytuacjach ktoś zwróci się do firmy sprzedającej miotacze ognia i kopiącej tunel pod Los Angeles, która nazywa się przy tym Nudna Firma.
źródło: CNET
grafika główna: The Boring Company