Smartfony od małych, chińskich producentów są fajne głównie dlatego, że są tanie. Niestety, bardzo często przegrywają jednak w starciu z urządzeniami od bardziej „markowych” konkurentów. Elephone S9 może być pierwszym, który będzie mógł rywalizować z nimi jak równy z równym.
Elephone swego czasu dość mocno zalazło mi za skórę, dlatego zupełnie odpuściłem sobie śledzenie poczynań tej marki. Ostatnio jednak na powrót zwróciła moją uwagę, ponieważ zapowiedziała model Elephone S9. W ostatnich tygodniach producent zdradził nowe informacje na temat tego urządzenia i cóż tu dużo mówić, sprzęt zapowiada się na prawdziwego killera chińczyków.
W ostatnim czasie Elephone nieszczególnie się popisało, ponieważ wypuściło szereg klonów smartfonów bardziej znanych producentów, m.in. Samsunga i Oppo. Elephone S9 też się na pierwszy rzut oka na niego zapowiada, jednakże z uwagi na listę parametrów technicznych naprawdę będzie godny zaufania, ponieważ klienci dostaną porządnie wyposażony sprzęt, a nie taką se specyfikację w opakowaniu, przypominającym Galaxy S8/Galaxy S9.
Co takiego wyjątkowego zaoferuje więc Elephone S9? OK, wyjątkowego nic, ale lista jego podzespołów pozytywnie zaskakuje. Smartfon zostanie na przykład wyposażony w elastyczny wyświetlacz AMOLED o przekątnej 5,99 cala, proporcjach 18:9 (2:1) i rozdzielczości Full HD+, tj. 2160×1080 pikseli, co przełoży się na 403 ppi. W dodatku grafiki promocyjne sugerują, że będzie on zachodził na obie krawędzie urządzenia.
Sercem nadchodzącej nowości ma być ośmiordzeniowy (8x Kryo 260; 14 nm) procesor Qualcomm Snapdragon 660 z układem graficznym Adreno 512 – to również jest miłą niespodzianką w przypadku tego typu (tzn. praktycznie nie znanego globalnie) producenta. Na stronie Elephone podano też, że smartfon zostanie wyposażony w 6 GB RAM i 128 GB pamięci wbudowanej.
To jednak nie koniec dobrych wieści. Elephone zapowiedziało, że Elephone S9 zaoferuje również niezwykle rzadko spotykany w chińskich smartfonach moduł NFC, który dla coraz większej liczby użytkowników jest absolutnym must have. Do mobilnych płatności przekonują się bowiem kolejne osoby, które już po pierwszym skorzystaniu z Android Pay zapominają, jak to jest płacić plastikiem w sklepie.
Jeżeli Elephone S9 nadal nie wydaje się Wam z jakiegoś powodu interesujący, to być może Wasz opór przełamie kolejna informacja. Smartfon ma obsługiwać technologię bezprzewodowego ładowania. Producent już tego nie określa, ale najpewniej zdecyduje się na standard Qi, co oznacza, że większość dostępnych na rynku bezprzewodowych ładowarek powinna być kompatybilna z tym sprzętem.
Elephone do tej pory również zdradziło, że Elephone S9 ma działać pod kontrolą systemu operacyjnego Android 8.0 Oreo. Na zdjęciu na samej górze widać „najczystszą” jego postać, jednak producent zaznacza, żeby się tym nie sugerować, ponieważ jest to jeszcze wersja rozwojowa.
Według informacji, podanych na stronie Elephone, Elephone S9 zadebiutuje w styczniu 2018 roku. Producent do tej pory zasugerował też, że na rynku pojawią się dwie wersje: standardowa i druga, z dopiskiem Pro w nazwie.
Na koniec chciałbym wystosować apel do producenta: