Kto z Was uważa, że tablety są za drogie, ręka w górę! O, widzę, że znaczna większość tak twierdzi – dobrze wiedzieć, że nie jestem sama ;) Przyzwyczailiśmy się do cen iPada, które zaczynają się od 499 dolarów za 16GB, WiFi (chodzi o ceny w momencie rynkowej premiery). Niestety, pozostali producenci postanowili gonić Apple – nie tylko parametrami technicznymi (czy im się to udało – kwestia sporna) ale także ceną. I właśnie przez to znaczna część tabletów pracujących w oparciu o Androida z ekranami o przekątnych 10,1″ kosztuje ok. 450-500 dolarów. Która firma się wyłamała? Asus!
W momencie oficjalnej prezentacji modelu Eee Pad Transformer wydawało się, że jego cena będzie zbliżona do konkurencji. Nie oferował nic ponad tablety wcześniej zaprezentowane (no, może poza możliwością podpięcia klawiatury i ekranem IPS, który to znajdziemy w nielicznym modelach), więc można było myśleć, że i cenowo nie będzie odbiegał od innych urządzeń. Asus jednak postanowił zawalczyć na rynku tabletów i zastosował agresywną politykę cenową. Między innymi dlatego tablet ten cieszy się sporą popularnością na całym świecie. Cena – to klucz do sukcesu Eee Pad Transformera. Przypomnijmy – w USA wynosi jedynie 399 dolarów.
Konkurencja oferuje praktycznie te same parametry techniczne w wyższych cenach. Standardowo jest to ok. 450-500 lub nawet więcej dolarów (za model z WiFi), a jeśli chce się kupić tablet z 3G i większą ilością pamięci wewnętrznej, to trzeba mieć naprawdę gruby portfel. Okazuje się jednak, że producenci mogą (ba! nawet powinni!) pójść w ślad za Asusem. Tak przynajmniej uważa redaktor Digitimes, z którym trudno się nie zgodzić.
Klienci mając do wyboru tablet Asusa za 399 dolarów i modele innych producentów droższych o 100 a nawet i więcej dolarów, oczywiście o bardzo zbliżonej specyfikacji, na pewno wybiorą Eee Pad Transformera. Pozostałym graczom na rynku nie pozostaje nic innego, jak obniżenie cen, by zainteresować potencjalnych klientów swoimi urządzeniami. Jedyne, co może stanąć na przeszkodzie Asusowi w odniesieniu sukcesu, to brak zapasów magazynowych tabletu… Ale ostatnio produkcja idzie pełną parą, więc o to bym się zbytnio nie martwiła.
Teraz tylko czekać aż cena większości tabletów lawinowo zacznie spadać. Digitimes przekonuje, że ceny konkurencyjnych urządzeń powinny spaść średnio o 100 dolarów. Pierwszym z producentów, który rzekomo ma zamiar obniżyć cenę swojego tabletu, ma być Acer. Jego Iconia Tab A500 kosztuje obecnie 450 dolarów – co powiecie na obniżkę o 100$?
Osobiście, chyba jak większość z Was, czekam na zauważalną obniżkę cen tabletów – a to pozostaje już tylko kwestią czasu (jak długiego? tego nie jesteśmy w stanie przewidzieć…).