Inspiracja wzornictwem konkurencji to standard. Pożyczanie od innych producentów charakterystycznych elementów to rzadkość. A kopiowanie cudzych pomysłów wraz z ich nazewnictwem – to już zakrawa na lekki odchył od normy. Ostatnio tak śmiały numer wykręcił Elephone, ale jak widać, kserokopiarska finezja Chińczyków nie zna granic, co mnie osobiście bawi. Oto Doogee MIX, czyli klon Xiaomi Mi Mix.
Jak podają źródła, Doogee już oficjalnie zaprezentowało MIXa, jednak nadal mamy na jego temat mało informacji. Na pewno wiemy, jak on wygląda oraz przekazano nam dane dotyczące przynajmniej części jego specyfikacji.
Jak widać na załączonym obrazku. Doogee MIX to niemal replika Xiaomi Mi Mix. Producent musiał być świadomy tego, że będzie posądzany o niedofiansowanie swoich projektantów, bo nie dość, że smartfon jest łudząco podobny do bezramkowca Xiaomi, to jeszcze „pożycza” od niego część nazwy. Telefon praktycznie nie ma ramki nad nad wyświetlaczem, podobnie jak po bokach. Najpewniej dolna ramka wraz z przyciskiem „home” i skanerem linii papilarnych zajmuje trochę miejsca na przednim panelu.
Na pleckach urządzenia na pewno znajdują się dwa współdziałające aparaty: o rozdzielczości 16 Mpix i 8 Mpix. Smartfon ma 5,5-calowy ekran AMOLED. Choć nie znamy jego rozdziałki, to mogę śmiało założyć, że będzie to Full HD. Dodatkowo, MIX wyposażony jest w 6 GB RAM i 128 GB pamięci wewnętrznej. Nie wiadomo do końca, jaki procesor będzie napędzał nowego Doogee. Plotki mówią o ośmiordzeniowym MediaTeku Helio P10, choć jest to raczej mało prawdopodobne. W bebechach raczej znajdzie się układ Helio P25.
Jak na premierę chińskiego smartfona, i tak wiemy dość sporo. Choć z drugiej strony Chiny są tak daleko, że nawet nie jesteśmy pewni, czy informacja o premierze jest poprawna – nawet, jeśli źródło zarzeka się, że tak jest. W każdym razie Doogee powinno w najbliższych dniach podać więcej informacji na temat MIXa – aktualnie trwają targi Asia World w Hong Kongu, a firma zaprasza tam już na swoje stoisko.
Są szanse, że smartfon pojawi się na rynku w najbliższych miesiącach. Oczywiście, mówimy o rynku chińskim. Takie egzotyki rzadko kiedy przedostają się do oficjalnej dystrybucji w innych krajach.
źródło: AndroidHeadlines, XiaomiToday