Choć HTC od dłuższego czasu boryka się z problemami finansowymi, to ostatnie miesiące mimo wszystko napawały optymizmem, bowiem straty producenta z każdym kolejnym okresem malały. Niestety (dla niego) w lutym nastąpił kolejny krach.
W drugim miesiącu 2016 roku HTC zanotowało przychody w wysokości 4,2 miliarda nowych dolarów tajwańskich (około 504 milionów złotych). Jest to o 35,16% mniej niż w styczniu oraz 54,48% mniej niż w lutym 2015 roku. Jest to również najgorszy wynik od dziewięciu lat – słabiej producent poradził sobie tylko w analogicznym okresie w 2007 roku. Jeśli przyjąć, że średnia cena smartfona HTC wynosi 400 dolarów, oznacza to, że Tajwańczykom udało się sprzedać w ubiegłym miesiącu zaledwie 322500 tych urządzeń.
Na szczęście (dla nich) marzec i kolejne okresy zapowiadają się nieco lepiej. 29 lutego ruszyła przedsprzedaż gogli Vive i jeśli wierzyć plotkom, to tylko w ciągu dziesięciu minut klienci kupili ponad 15 tysięcy sztuk (co daje przychód w wysokości 12 milionów dolarów). Jeśli więc zainteresowanie nimi nie spadnie, ma to szansę podreperować budżet tajwańskiego producenta.
Warto też przypomnieć, że 19 kwietnia ma zostać zaprezentowany HTC 10. W interesie Tajwańczyków będzie, aby jak najszybciej wprowadzić go do sprzedaży. Konkurencja bowiem jest silna, a trzeba pamiętać, że dwa tygodnie wcześniej zadebiutuje Huawei P9.
Źródło: HTC Source przez Android Headlines