Znak towarowy „PureView” powraca do fińskiej firmy po latach pobytu pod skrzydłami Microsoftu. A dokładniej: przechodzi w ręce HMD Global, które teraz będzie zarządzać tą nazwą. I rękę daję sobie uciąć, że za jakiś czas zacznie jej używać w produktach z logo Nokii na obudowie. To haczyk na tych, którzy pamiętają legendarną Nokię 808 PureView i jej 41-megapikselowy aparat.
Redaktorzy ze strony NokiaMob.net dostrzegli transfer nazwy „PureView” na stronie Urzędu Unii Europejskiej ds. Własności Intelektualnej. Powróciła ona do Nokii, i będzie mogła być wykorzystywana przez HMD Global, które zajmuje się produkcją smartfonów znanych jako współczesne Nokie.
Przypomnijmy, że nazwa „PureView” kojarzy się z jednym z najbardziej ikonicznych smartfonów w historii branży. Nokia 808 PureView została zaprezentowana na targach Mobile World Congress 2012 – w czasach, kiedy jeszcze nie było notchy, podwójnych aparatów i wszechobecnych przecieków dotyczących spodziewanych urządzeń. Wielu producentów naprawdę chciało wyróżnić się swoimi produktami i część z nich było naprawdę charakterystycznych.
Matryca i możliwości fotograficzne tej Nokii robiły niesamowite wrażenie – zdjęcia robione w rozdzielczości 41 Mpix obiektywem Carl Zeiss przez lata były wzorem dla innych producentów smartfonów. Nazwę „PureView” zyskały również aparaty w innych smartfonach Nokii: Lumia 920, 1020, 1520 czy 950 również mogły się nią pochwalić.
Odzyskanie prawa do nazwy kojarzącej się ze świetnymi aparatami to bardziej symboliczny gest HMD Global, choć niewykluczone, że firma oprze o nią marketing swoich nowych smartfonów. To nie byłby pierwszy raz, gdy producent porusza wrażliwą nutę w sercach fanów „starej Nokii”. Widzieliśmy już przecież nową Nokię 3310 4G, Sirocco czy model 8110 4G, zwany także telefonem bananowym.
Gdyby „PureView” pojawiło się w nazwie z któregoś z przyszłych urządzeń marki Nokia, koniecznie musiałoby ono mieć aparat z 41 megapikselami. Z szacunku dla Króla.
