Acer nie ostatnimi czasy nie próżnował. Oprócz mocnych laptopów dla twórców i grafików, pokazał prawdziwego gamingowego potwora. Mowa o komputerze stacjonarnym Predator Orion 7000.
Moc w czystej postaci
Acer postanowił zapakować do swojej skrzynki wszystko to, co aktualnie najlepsze i najmocniejsze. Dlatego wśród komponentów znajdziemy najszybsze wersje podstawowych podzespołów. Na przykład, na pokładzie znajduje się pachnący świeżością procesor Intel Core 12. generacji z odblokowaną opcją overclockingu. Ponadto, w port PCIe wpięta została potężna karta graficzna NVIDIA GeForce RTX 3090, a kości RAM DDR5-4000 mogą być dobierane do 64 GB.
Sam box został zaprojektowany zgodnie ze standardami ochrony przed zakłóceniami elektrycznymi i elektromagnetycznymi i wyposażony w przezroczyste panele boczne z hartowanego szkła. Przez tak przejrzyste elementy obudowy można podziwiać w akcji dwa przednie wentylatory Predator FrostBlade 2.0 o średnicy 140 mm i jeden tylny wentylator Predator FrostBlade 2.0 o średnicy 120 mm. Łatwo dobierzemy ich kolorystykę dzięki diodom ARGB, ponieważ wiadomo – gaming.
Świecące elementy znajdziemy także w innych częściach obudowy – na jej przodzie oraz w górnej części, w postaci błękitnego włącznika. Sama skrzynka zapewnia chłodzenie cieczą AIO oraz zaawansowany technologicznie system kierowania przepływem powietrza.
Software i łączność muszą nadążać
Żeby ujarzmić moc tego potwora, Acer przygotowało oprogramowanie PredatorSense. Pozwala ono kontrolować i modyfikować podświetlenie ARGB, prędkość pracy wentylatorów i ustawienia funkcji overclockingu.
Ponadto, sporą pomocą dla streamerów będzie karta Intel WiFi 6E (AX211) z technologią 2×2 MU-MIMO oraz technologia Intel Killer 2.5G LAN, która potrafi wykryć ruch sieciowy mający związek z aktualnie prowadzoną grą i nadać mu wyższy priorytet.
Rzecz jasna, Predator Orion 7000 dysponuje całą gamą potrzebnych portów i modułów. Z przodu mamy trzy porty USB 3.2 1. generacji typu A, jeden port USB 3.2 1. generacji typu C i dwa wejścia audio typu jack 3,5 mm. Z tyłu znajdziemy trzy porty USB 3.2 2. generacji typu A, jeden port USB 3.2 2×2 typu C, dwa porty USB 2.0 i trzy wejścia audio typu jack.
Nie ma opcji, żeby zabrakło miejsca na gry. Komputer oferuje użytkownikowi 2,5-calową kieszeń USB 3.2 2. generacji typu C w standardzie hot-swap, 2 dyski SSD M.2 PCIe 4.0 (każdy o pojemności do 1 TB) i 2 3,5-calowe dyski HDD SATA3 (każdy o pojemności do 3 TB). Tak przygotowana maszyna jest w stanie sprostać nawet najbardziej wymagającym tytułom.
Predator Orion 7000 pojawi się w Polsce w pierwszym kwartale 2022 roku i będzie go można kupić za około 12000 złotych.
Zobacz też nowe biurko marki Predator ?