Okazuje się, że zostało już tylko kilka dni, by chińska firma zaprezentowała to, nad czym ostatnio pracowała w pocie czoła. W dniu wczorajszym to Qualcomm potwierdził istnienie nowego modelu OnePlus, a dzisiaj czyni to już najbardziej zainteresowany, czyli sam producent.
Informacja o nowej dacie premiery, pojawiła się na twitterowym koncie firmy OnePlus. Okazuje się, że nowe urządzenie zadebiutuje wraz z dniem 15 listopada. Wcześniejsze plotki sugerowały datę 14 listopada – debiut zatem nieznacznie się przesunie.
T-7: The @Qualcomm Snapdragon 821 (2.35GHz) is coming your way. Find out more on November 15. pic.twitter.com/fA8mUTYAjd
— OnePlus (@oneplus) November 8, 2016
Zarówno Qualcomm, jak i OnePlus potwierdzają, że nowe urządzenie będzie pracowało pod kontrolą czterordzeniowego Snapdragona 821 o taktowaniu 2,35 GHz. Symbol T-7, który także pojawia się w zwiastunie, może oznaczać odliczanie do daty premiery. Informacja pojawiła się wczoraj, zatem siódemka mogłaby oznaczać jeszcze pełny tydzień oczekiwania, na oficjalną prezentację urządzenia. Jeżeli chodzi o literkę T, to można jedynie domyślać się, że chodzi o nazwę nowego flagowca OnePlus, która wciąż nie została (jeszcze) oficjalnie potwierdzona.
Smartfon oprócz Snapdragona 821, ma zostać wyposażony w 5,5-calowy ekran Full HD (1920 x 1080). Zaimplementowany tutaj wyświetlacz, to będzie najprawdopodobniej Optic AMOLED – zgodnie z tym, co wcześniej deklarował współzałożyciel przedsiębiorstwa Carl Pei. Aparat umieszczony na tylnym panelu ma zostać nieco ulepszony względem poprzednika, a całość będzie pracować pod kontrolą Androida Nougat.
Czy to na pewno będzie OnePlus 3T? A może producent zdecyduje się na nieco inną nazwę? Całkiem możliwe, że firma ukrywa jeszcze jakiegoś asa w rękawie, którego zaprezentuje dopiero podczas premiery tego modelu…
* Na zdjęciu wyróżniającym OnePlus 3
Źródło: PhoneArena