Jeszcze nie ochłonęliśmy po premierze Xperii Z4, a już w maju poznamy prawdziwego flagowca Sony na rok 2015. Według najnowszych przecieków w końcu nie będzie odgrzewanym kotletem. Czego zatem może spodziewać się po prawdziwym high-endzie z Japonii?
Po pierwsze Sony Xperia Z4 będzie oferowana wyłącznie w Japonii i nigdy nie opuści tamtejszego rynku. Po drugie premiera właściwej oczekiwanej „zetki” jest planowana na koniec maja, więc do tego czasu na pewno dowiemy się o tym smartfonie czegoś więcej.
W dodatku producent ma postawić na dopracowanie oprogramowania. Możemy liczyć na kilka ciekawych funkcji, zapewne związanych z obsługą gestami, a także zupełnie zmodernizowane aplikacje. W dodatku jest nadzieja, że nowa flagowa Xperia nie zostanie zaprojektowana zgodnie ze stylistyką OmniBalance. Podobno w końcu Sony ma postawić na odmieniony design, który wniesie powiew świeżości.
Jednak nowa „zetka” będzie musiała się zmierzyć z wymagającymi rywali, z których największe zagrożenie stanowi Samsung Galaxy S6. Nie można ukryć, że flagowiec Koreańczyków uzyska co najmniej bardzo dobrą sprzedaż. Niestety jego ogromny sukces jest równoznaczny z porażką konkurencyjnych urządzeń. Nie można ukryć, że od nowego high-enda Sony zależy przyszłość działu mobilnego. Może wreszcie zdołają wyjść na prostą?
Liczę, że pod koniec maja Japończycy nas wszystkich zaskoczą. W kwestii hardware’u będzie zbliżona do Xperii Z4, za to w sprawach wyglądu i oprogramowania będzie początkiem nowego rozdziału w dziejach koncernu.
Czego oczekujecie po nowej flagowej Xperii?