Jeżeli ktoś jest wizjonerem, a za takiego w wielu kręgach uznawany jest właściciel Tesli, Elon Musk, to wypadałoby chyba obsługiwać swoje konto na Twitterze za pomocą smartfona z logo własnej firmy na obudowie, czyż nie? Patrząc na zdjęcia, które znalazły się w sieci, niewykluczone, że przedsiębiorca wyszedł właśnie z takiego założenia.
Produkuje swoje samochody, wysyła je w kosmos za pomocą własnej rakiety, buduje tunele, które mają służyć szybkim podróżom. Cóż, działając z takim rozmachem aż dziw bierze, że do tej pory Elon Musk nie pomyślał o tak przyziemnej rzeczy, jak wypuszczenie na rynek swojego smartfona. To znaczy: chyba już pomyślał.
Jak na razie to co prawda jedynie domysły opierające się między innymi na opublikowanych w sieci zdjęciach obudowy urządzenia, ale wszystko wskazuje na to, że na rynku pojawi się smartfon sygnowany marką Tesla. Model miałby nosić nazwę Quadra. Przecieki dotyczące jego wyglądu możecie podziwiać poniżej.
Jakichkolwiek szczegółów na temat tego urządzenia brak. Patrząc na przód smartfona widzimy jedynie, że idealnie wpasowuje się on w aktualne trendy. Są więc niewielkie ramki wokół ekranu, wskutek czego ten pokrywa zdecydowaną większość powierzchni przedniego panelu. Nie zabrakło również wszechobecnego już wśród najnowszych modeli notcha.
Z kolei na tylnym panelu nie sposób nie zauważyć olbrzymiego loga Tesli. Nad nim, w lewym górnym rogu znalazło się wycięcie na aparat. Jego kształt może zdradzać, że szykowane jest tam podwójne oczko. Również i to nie powinno być wielkim zaskoczeniem.
O parametrach nie wiemy za to nic. Trudno jednak spodziewać się, aby marką Tesla sygnowany miał być jakiś budżetowiec czy średniak. Raczej mamy, lub tez będziemy mieć do czynienia z pełnoprawnym flagowcem.
Jak na razie jednak trzeba czekać na dalszy rozwój wydarzeń. Być może okaże się, iż są to jedynie plotki, które nie będą miały wiele wspólnego z rzeczywistością. Niewykluczone również, że sam telefon będzie nie tyle produktem stworzonym przez Teslę, co specjalną edycją jakiegoś urządzenia produkowanego przez któregoś z większych graczy na tym rynku. Tak jak ma to miejsce w przypadku relacji na linii Huawei – Porsche, Oppo – Lamborghini czy ostatniej Honor – Rolls Royce.
Źródło: Slashleaks dzięki BGR