Xiaomi lubi bawić się w sondy i ankiety. Wprawdzie nie zawsze idą one po myśli producenta, jednak może podobać się to, że firma nie ustaje w działaniach i nadal ceni sobie nasze zdanie. Najnowsza ankieta pojawiła się w serwisie Weibo i jest bezpośrednio związana z nadchodzącym flagowcem firmy-córki: Redmi.
Za ankietę odpowiada Lu Weibing, CEO Xiaomi, której podlega także niedawno powołana do życia sub-marka Redmi. Weibing postawił przed internautami prosty wybór, dając im możliwość wyboru tej cechy, która ma dla nich największe znaczenie. Można było głosować na wydajny procesor, większą ilość pamięci wbudowanej, 48-Mpix aparat główny, wydajną baterię, wodoodporność oraz zwiększenie ilości pamięci RAM do 8 GB. Jak sądzicie, która opcja wygrała? No to teraz zobaczcie na wyniki ankiety:
Jak można było się spodziewać, pozamiatał procesor, który zgarnął niemal 35% głosów. Drugie miejsce zajęła 48-Mpix matryca główna, a na najniższym stopniu podium plasuje się wołanie użytkowników o zwiększenie ilości pamięci wewnętrznej. Co zaskakuje, zwiększenie ilości pamięci RAM do 8 GB to marzenie zaledwie 9% głosujących. Dziwne. Cóż, najwyraźniej Xiaomi tak dobrze zoptymalizowało oprogramowanie, że użytkownicy nie sądzą, że kolejne gigabajty RAM-u będą mogły zrobić dużą różnicę.
Zabawna wpadka w wykonaniu Xiaomi. MIUI pokonane, ankieta zdjęta
Warto zwrócić uwagę na wcześniejsze deklaracje Redmi. W zasadzie, to już podczas premiery Redmi Note 7 przekazano, że urządzenie z dopiskiem „Pro” w nazwie doczeka się niebawem zupełnie nowej matrycy głównej. Precyzując, tą matrycą ma być moduł Sony IMX586, który oferuje 48-Mpix moduł aparatu. Zgodnie z najnowszymi plotkami użytkownicy mogą też liczyć na Snapdragona 675, 6 GB RAM oraz 64/128 GB na dane użytkownika. Smartfon ma rzekomo kosztować 1599 juanów, co przekuwałoby się na 900 złotych. Coś mi jednak podpowiada, że europejska cena urządzenia może być nieco wyższa.
A teraz nasza kolej ;)
Można z dość dużym prawdopodobieństwem założyć, że Redmi Note 7 Pro trafi także i do Polski. Weibo nie jest u nas zbyt popularną platformą, a Xiaomi cieszy się nad Wisłą sporym zainteresowaniem klienteli. Może więc warto przeprowadzić naszą własną ankietę związaną z tym, czego oczekujecie od Redmi Note 7 Pro? Żeby jednak zachować skalę i sprawdzić, czy opinie internautów z Polski pokrywają się z tym, na co głosowali użytkownicy w Chinach, postawimy na dokładnie te same opcje wyboru. Zatem:
Szczerze mówiąc, nie byłbym zdziwiony, gdyby wyniki okazały się w dużej mierze takie same lub zbliżone, choć z drugiej strony, specyfika lokalnych rynków nie raz potrafiła już zaskoczyć. Swoją drogą, jak bumerang powraca tu pytanie o to, czy tego typu ankiety prowadzone przez producentów mają głębszy sens. Z jednej strony to fajna sprawa, ale może jednak lepiej zaufać własnej intuicji i polityce wydawniczej? Jeśli jest jakiś element Redmi Note 7 Pro, który ma dla Was duże znaczenie, a nie został uwzględniony w ankiecie, koniecznie dajcie nam znać w komentarzach ;)
źródło: Playfuldroid.com
na zdjęciu głównym: Redmi Note 7