Google ma dobre wieści dla osób korzystających ze smartfonów na Androidzie: na platformę zmierza cała masa usprawnień. Najważniejszą funkcją jest możliwość wykorzystania telefonu jako cyfrowego kluczyka samochodowego. Niestety, są pewne ograniczenia.
Cyfrowy kluczyk samochodowy – tak, ale…
To chyba najważniejsze ze wszystkich ogłoszeń dotyczących systemu Android, jakie pojawiło się na blogu Google. Jeśli ktoś czekał na uruchomienie funkcji cyfrowego kluczyka samochodowego, to możliwe, że właśnie spełniły się jego marzenia o otwieraniu i zamykaniu auta za pomocą smartfona. Jest jednak kilka warunków.
Co prawda aktualizacja dla Androida, umożliwiająca korzystanie z nowej funkcji jest już dystrybuowana, ale trafi tylko do posiadaczy smartfonów z serii Google Pixel oraz Samsung Galaxy S21. Mało tego – skorzystają z niej wyłącznie właściciele samochodów BMW. Jak widać, mocno zawęża to grono potencjalnych użytkowników cyfrowego kluczyka.
Funkcje, z których skorzystasz nie mając BMW
Na szczęście nie potrzebujemy parkować w garażu beemki, chcąc używać innych nowości w systemie Android. Jeśli jesteśmy jeszcze w temacie okołomotoryzacyjnym, warto wspomnieć, że Android Auto będzie teraz można ustawić tak, by uruchamiał się automatycznie po podłączeniu telefonu wozu do obsługującego tę funkcję. Aż dziwne, że Google tak długo zeszło z wdrożeniem tak podstawowej rzeczy.
Ponadto, wkrótce mamy doczekać się tzw. inteligentnych odpowiedzi, które umożliwią bardziej naturalne odpisywanie na SMS-y za pomocą Asystenta Google. Wyszukiwanie głosowe ma też zostać usprawnione, by szybciej wyszukiwać muzykę w aplikacjach multimedialnych.
Przechodząc do funkcji rodzinnych, Google zapowiada wdrożenie funkcji Family Bell. To nic innego jak przypomnienia, wyświetlane lub odtwarzane w ciągu dnia na telefonie, inteligentnym głośniku lub inteligentnym ekranie. W ten sposób członkowie rodziny mogą być na bieżąco ze swoimi planami.
Gdyby przyjrzeć się usprawnieniom ekranu głównego w Androidzie, to być może niektórzy zauważą pojawienie się kilku nowych widżetów. Chodzi o moduły Książek Google Play, YouTube Music oraz skrótu Osoby, dzięki któremu wybierzemy z książki adresowej kilka osób, których kontakty pojawią się w formie estetycznych ramek ze zdjęciem na naszym pulpicie. W przyszłym tygodniu nowy widżet zyska także aplikacja Zdjęcia.
Jeśli korzystamy z Androida w wersji 6.0 lub nowszej, to w przyszłym miesiącu będziemy mogli skorzystać z automatycznego resetowania uprawnień dla dawno nieużywanych aplikacji. To coś, co sprawnie działa na nowszych wersjach systemu Google – teraz funkcja ta zostanie wdrożona na bardziej wiekowych urządzeniach za pośrednictwem aktualizacji Usług Google Play.
A na koniec mamy informację, że do apki klawiatury Gboard zostaną dodane nowe, „łączone” emotikony. Będzie można z nich korzystać w nadchodzących tygodniach. Jeśli nam się spieszy, zawsze możemy pobrać program w wersji beta.