27 grudnia 2012 roku CD Projekt RED wystawiło kilka ogłoszeń o pracę związanych z grą Cyberpunk 2077: poszukiwano między innymi dyrektora artystycznego i programisty, związanego z tworzeniem trybów wieloosobowych — był to chyba pierwszy przeciek odnośnie tego, że do nowej gry RED-ów zawita multiplayer.
Kilka miesięcy później, 13 marca 2013 roku, Adam Badowski oficjalnie potwierdził, że Cyberpunk 2077 zyska tryb wieloosobowy. Dziś, osiem lat później, wiemy już, że były to słowa nieco na wyrost.
Cyberpunk 2077 bez trybu wieloosobowego. A przynajmniej na razie
Nie powinno to w sumie dziwić, w 2013 roku Cyberpunk 2077 był jeszcze w powijakach, więc większość zapowiedzi była kompletnym wróżeniem z fusów — co potwierdziła bolesna rzeczywistość na premierę gry. Jednak przez cały okres produkcji Cyberpunka, zapowiedzi i przecieki na temat trybu multiplayer ciągle były obecne — niestety na tę chwilę CD Projekt RED nie ma w najbliższych planach dodania trybu wieloosobowego do swojej ostatniej gry.
Potwierdza to sam Adam Kiciński, który informuje, że firma zrewidowała swój plan pracy i kolejnym projektem nie będzie „Cyberpunk Online”. Nie wiadomo czy miała być to finalnie osobna gra, czy dodatek/aktualizacja do obecnego produktu.
Tak właściwie, to nie ma co się dziwić – obecnie firma ma inne priorytety, ale jest duża szansa, że w przyszłości zobaczymy jednak elementy multiplayera, i to nie tylko w Cyberpunk 2077, ale i… w serii Wiedźmin! A to dlatego, że CD Projekt RED ma zamiar pracować nad rozwiązaniami online dla swoich gier.
Tak przynajmniej wyglądają plany, a jak widzicie po wstępie tego tekstu (i całej premierze Cyberpunka 2077) – do zapowiedzi CD Projekt RED lepiej podchodzić już na chłodno i z ogromnym dystansem.