Funkcjonariusze Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości przejęli ostatnio mnóstwo sprzętu, który służył do anonimizacji numerów telefonów oraz rozsyłania fałszywych wiadomości. Zatrzymano także kilka osób podejrzanych o przestępstwa.
Prawie 10 tysięcy kart SIM do rozsyłania scamu
W wyniku działań prowadzonych przez Centralne Biuro Zwalczania Cyberprzestępczości (CBZC), dokonano skutecznych przeszukań kilku lokalizacji na terenie Poznania i Warszawy, w których przestępcy składowali i używali dziesiątek telefonów komórkowych, modemów GSM, komputerów oraz urządzeń SIMBOX, a także w sumie około 10 tysięcy starterów kart SIM różnych operatorów komórkowych.
Sprzęt ten umożliwiał cyberprzestępcom wysyłanie anonimowych wiadomości oraz nawiązywanie rozmów telefonicznych, służących popełnianiu przestępstw, na przykład oszustw inwestycyjnych na szkodę wielu osób, a także podmiotów gospodarczych.
W Poznaniu w związku ze sprawą zatrzymano mężczyznę, który został tymczasowo aresztowany na okres 3 miesięcy. Usłyszał on zarzuty karne związane z oszustwami powiązanymi z wykorzystaniem i łamaniem zabezpieczeń systemów informatycznych.
Szajka maklerów-oszustów rozbita w Białymstoku
Równolegle ze sprawą z Poznania, policjanci Wydziału w Białymstoku CBZC przeprowadzili podobną akcję, przeszukując dwa wytypowane adresy, na terenie województwa opolskiego i zachodniopomorskiego. W jej efekcie zabezpieczyli infrastrukturę techniczną służącą przestępcom do masowego wysyłania wiadomości i wykonywania zanonimizowanych połączeń telefonicznych. Na liście znalazły się urządzenia SIMBOX, telefony komórkowe, laptop i cała mas dokumentów obciążających cyberprzestępców.
Podczas działań zatrzymano trzy osoby: jeden z podejrzanych zajmował się zarządzaniem sprzętem do hurtowej obsługi kart SIM, drugi zaś przyjmował pieniądze od klientów internetowej platformy inwestycyjnej i przelewał je na zagraniczne giełdy kryptowalut, próbując zacierać ślad pozostawiany przez środki. Wszyscy mężczyźni zostali zatrzymani na 3 miesiące. Poniesione w wyniku oszustwa straty określa się na ponad milion złotych.
Przestępcza infrastruktura wciąż jest namierzana przez funkcjonariuszy CBZC. Oszuści nie przebierają w środkach, w nadziei na łatwy zysk osiągany drogą oszustwa.