Chyba nie tak Valve wyobrażało sobie nowe otwarcie w historii Counter Strike’a. Zamiast święta e-sportowców i morza pochwał jest „Mieszane” w ostatnich recenzjach na Steamie i problem goniący problem. Tym razem chodzi o zbyt szybkie machanie gryzoniem podczas gry w CS 2.
Ciężkie początki CS 2
Pod koniec września większość graczy była przekonana, że Counter Strike 2 zaliczy udany start i godnie zastąpi wydanego w 2012 roku Global Offensive. W końcu patrząc na Half-Life: Alyx czy Portal 2, to Valve nie ma w zwyczaju wypuszczać niedopracowanych produktów.
Rzeczywistość okazała się dla CS 2 bardziej brutalna. Na początku pojawiły się problemy z detekcją kolizji, animacja miejscami doprowadzała do zabawnych sytuacji (choć nie wszystkim było do śmiechu). Jedną z najświeższych spraw okazały się sterowniki AMD do kart graficznych, a konkretnie technologia Anti-Lag+, przez którą gracze otrzymywali bana. Na szczęście problem udało się tymczasowo zażegnać – firma cofa właścicieli GPU do poprzednich sterowników, a Valve obiecuje po odpowiedniej aktualizacji zidentyfikować niesłusznie ukaranych i cofnąć blokadę.
Nie przesadzaj z DPI, bo wylecisz
Water CS2, jeden z YouTuberów skupiający się wokół sceny Counter Strike’a, zauważył, że VAC (Valve Anti-Cheat) nie za bardzo lubi się z myszkami, w których DPI jest ustawione na bardzo wysoką wartość. Badając temat, okazało się, że podkręcenie parametru do około 10000 jednostek i ultraszybkie ruchy podczas meczu wraz z oddawaniem strzałów wystarczą, aby system nałożył na konto bana. Czasami był to zaledwie jeden mecz, w innym przypadku jeden z graczy potrzebował ponad godziny na „nagrodę”.
Z jednej strony system działa tak, jak powinien – gracze z włączonymi cheatami potrafią wykonywać „spontaniczne” i precyzyjne ruchy, aby pozbyć się rywali z rundy. Nowy system VAC Live od razu pomija strefę domysłu i przechodzi do działania – nieludzko szybkie poruszanie się kursora wraz z oddawaniem strzałów oznacza oszukiwanie i ban.
Problem dotyczy zapewne garstki graczy – bardzo mało jest osób, które ustawiają DPI w myszkach na tak wysoką wartość i rozgrywają mecze. Jeżeli jednak jest jakiś żartowniś, który przed startem rundy lubi porzucać postacią na prawo i lewo, to może on niesłusznie otrzymać karę, a na to gra nie powinna w ten sposób reagować.
Póki co Valve nie skomentowało jeszcze całej sytuacji. Biorąc jednak pod uwagę fakt, jak szybko uporano się z małą aferą z AMD, aktualizacja dotycząca VAC powinna trafić na serwery w ciągu kilku dni. Szkoda tylko, że nawet jeśli za rok, dwa twórcy doszlifują wiele aspektów CS 2, to niesmak po pierwszych miesiącach u niektórych graczy pozostanie.