Wpis o wydajności i zmianach, jakie przyniósł Lollipop, cieszył się nadspodziewanie dużą popularnością. Okazało się, że naprawdę wielu z Was już korzysta z nowej wersji Androida i dzięki temu mogliśmy dowiedzieć się o wielu ciekawych problemach, ale też usłyszeć celne i interesujące pozytywne spostrzeżenia.
Nie chcąc przedłużać, poniżej prezentuję „wyniki” sondy, na podstawie Waszych komentarzy tutaj i na Facebooku. Oczywiście pisane otwartym tekstem komentarze nie zawsze da się jednoznacznie zaklasyfikować, ale mam nadzieję, że zrobiłem to skrupulatnie i obiektywnie.
Działanie systemu:
- poprawa – 22 głosy
- bez zmian – 16 głosów
- pogorszenie – 33 głosy
Żywotność baterii:
- poprawa – 4 głosy
- bez zmian – 5 głosów
- pogorszenie – 13 głosów
Oczywiście wyniki te w żadne sposób nie są miarodajne choćby z tego powodu, że mamy większą skłonność do narzekania niż chwalenia, ale wskazują na to, że wielkie oczekiwania co do lizaka po I/O 2014 przyniosły dla wielu użytkowników niemałe rozczarowanie. Pamiętam, że po zakończeniu tej konferencji, której streaming obejrzałem na żywo, pomyślałem „no to Apple i Microsoft mają problem”. Wydawało się, że dominacja Google’a zatacza coraz szersze kręgi, a ostatnie mankamenty, czyli wydajność i żywotność baterii, zostaną rozwiązane przez ART-a i Voltę. Potem jednak pojawiły się iPhone 6 i 6 Plus oraz Windows 10 Technical Preview. Google zaczęło tracić rynek na rzecz Apple’a po raz pierwszy od kilku lat, a fani Windowsa na smartfonach złapali drugi oddech. No cóż, zapewne 5.1 rozwiąże wszelkie bolączki Androida, tak jak mi ał to zrobić kolejno Android 4.4, 4.3, 4.1, 4.0. Tak jak Windows Phone 8.1 miał rozwiązać wszelkie bolączki WP 8.0, który stworzono, żeby rozwiązać problemy WP7.x. Tak jak iOS…