Chromebooki z pewnością kojarzą się nam z małymi, lżejszymi laptopami, które służą w głównej mierze do podstawowych zadań – przeglądania internetu, pracy w pakietach programów biurowych i tak dalej. Jednak Lenovo nas zaskakuje, bowiem w sieci pojawiły się informacje na temat… gamingowego Chromebooka firmy. Wystarczy na niego spojrzeć!
Gamingowy Chromebook Lenovo Ideapad 5
Lenovo IdeaPad 5 Gaming Chromebook to z pewnością urządzenie z segmentu premium, z racji na swoją specyfikację. Urządzenie ma m.in. 16-calowy wyświetlacz wykonany w technologii LCD IPS, pracujący w rozdzielczości 2560 x 1600 pikseli (16:10) o maksymalnej jasności 350 nitów, 100% pokrycia barw sRGB i – uwaga -120 Hz odświeżanie. W laptopach z ChromeOS z pewnością nie jest to standard.
Do tego dochodzi podświetlana, pełnowymiarowa klawiatura z blokiem numerycznym i 4-strefowym podświetlaniem RGB – a to kolejny motyw sugerujący, że mamy do czynienia z gamingowym urządzeniem. Niemniej jednak reszta specyfikacji wydaje się po prostu zwykła – mamy tu procesor Intel Core i3-1215U lub Core i5-1235U sparowany z 8 GB pamięci RAM oraz do 512 GB pamięci na dysku SSD NVMe.
W specyfikację Chromebooka wchodzą jeszcze 2 porty USB-C, 2 USB-A, czytnik kart microSD, głośniki stereo, a także WiFi 6 i Bluetooth 5.1.
Taka konfiguracja przypomina większość Chromebooków (oczywiście pomijając ekran i klawiaturę). W praktyce nie ma może obecnie zbyt wielu gier, w które pogramy na takim sprzęcie, jednak kilka popularniejszych i starszych tytułów się znajdzie – Wiedźmin 3, Portal 2, Overcooked!, czy Euro Truck Simulator 2.
Granie na ChromeOS
To koniec pewnej epoki dla graczy – gamignowa usługa giganta technologicznego Google Stadia w nadchodzących miesiącach zostanie oficjalnie zamknięta. Nastąpi to dokładnie na początku przyszłego roku, 18 stycznia.
Jednak Google umożliwia granie w inny sposób – przykładowo na autorskim ChromeOS można odpalić gry z Androida. Do tego obsługiwane są także inne usługi do grania w chmurze – m.in GeForce Now. Co więcej, firma pracuje wraz z Valve, aby jeszcze więcej gier ze Steama działały na tym systemie. Jak na razie nie ma tak ogromnych możliwości grania, jaką zapewniają laptopy z Windowsem, jednak w przyszłości może się to zmienić.