Najpopularniejsza przeglądarka na świecie wciąż ewoluuje. Google czasem wprowadza zmiany, które są witane przez społeczność bardzo entuzjastycznie, a czasem… no cóż, można uznać je za dyskusyjne. Do której grupy zaliczymy nowy podgląd aktywnych kart?
Zmiany najpewniej pojawią się w Google Chrome 79. Na ten moment mówimy o wersji testowej, którą można podejrzeć na kanale Canary. Wydaje się, że na tę chwilę firma z Mountain View zamierza skupić się na wdrożeniu nowości na desktopy. Nie wiadomo, czy nowy widok otwartych kart pojawi się już niebawem w przeglądarce na Androida. Jeśli chcecie zapoznać się z planowanymi zmianami już teraz, to droga do tego jest bardzo prosta.
Miliard złośliwych reklam wycelowanych w użytkowników Chrome’a i Safari
W ustawieniach przeglądarki musimy aktywować trzy nowe flagi: WebUI Tab strip, New tabstrip animation oraz Scrollable tabscrip. Po aktywacji powinniście zobaczyć zupełnie nowe, dość znacząco przebudowane górne menu, gdzie perełką w koronie jest nowy tryb podglądu kart. W mojej subiektywnej opinii, jest on trochę podobny do tego, co możemy znaleźć w nowej wersji Microsoft EDGE, jednak nie doszukiwałbym się tutaj jakieś wielkiej historii.
Na ten moment nie wiadomo, kiedy nowa funkcja zostanie zaimplementowania do stabilnej wersji przeglądarki. Nie wiemy też, czy jest to ostateczny kształt podglądu kart czy Google planuje zaskoczyć nas czymś ekstra. Dla mnie idealnym rozwiązaniem jest podgląd, jaki oferuje Opera, jednak nie ukrywam, że rozwiązanie przygotowywane przez ekipę tworzącą Chrome’a wygląda naprawdę ciekawie.
Oby tylko po drodze udało ustrzec się jakichś większych wpadek.
źródło: ChromeStory