Epidemia koronawirusa SARS-CoV-2 wpływa również na rynek motoryzacyjny. Chevrolet zmienia plany związane z odświeżeniem swojego elektrycznego samochodu.
Nowy Chevrolet Bolt EV opóźniony
General Motors, podobnie jak wielu innych producentów samochodów, coraz wyraźniej stawia na auta wyposażone w silniki elektryczne i duże akumulatory. Amerykański koncern motoryzacyjny już teraz inwestuje miliardy dolarów w modernizację fabryk oraz projekty pojazdów elektrycznych i autonomicznych. Co więcej, ostatnio została zaprezentowana nowa platforma, na której zostanie zbudowany m.in. elektryczny Hummer.
Do General Motors należy również marka Chevrolet, czyli producent popularnego Bolta EV. Według wcześniejszych informacji, elektryczny Bolt miał doczekać się odświeżenia pod koniec 2020 roku. Jednak przez obecną sytuację, firma podjęła decyzję o przełożeniu premiery.
iPhone jako kluczyk do BMW. Kod iOS 14 zdradza kolejne szczegóły
Serwis Electrek, powołując się na słowa Megan Soule, rzeczniczki General Motors, donosi o zmienionych planach koncernu. Nowa wersja Chevroleta Bolt EV nie zostanie wprowadzona w tym roku. Model doczeka się aktualizacji później – jeśli nie pojawią się inne problemy, to elektryczny samochód Chevroleta zobaczymy w 2021 roku.
Firma podjętą decyzję tłumaczy obecną sytuacją biznesową. Oczywiście chodzi o epidemię koronawirusa SARS-CoV-2, która naprawdę odczuwalnie dotknęła USA, wpływając nawet na największe firmy technologiczne i motoryzacyjne.
Co nowego przyniesie odświeżony Chevrolet Bolt EV?
Zmiany obejmą oczywiście elektronikę i oprogramowanie. Aktualizacji doczeka się system infotainment, który najpewniej zyska więcej opcji i nowocześniejszy interfejs. Dostępne porty USB mają oferować większą moc, co wpłynie na szybkość ładowania smartfona. Z kolei usprawniony zestaw kamer, a także czujników i radarów, ma zapewnić funkcję adaptacyjnego tempomatu. Bolt EV będzie więc potrafił utrzymać wyznaczoną prędkość, a także bezpieczną odległość od innych pojazdów.
Samochód ma otrzymać bardziej sportowe wzornictwo, przebudowaną deskę rozdzielczą, a obecna dźwignia zmiany biegów zostanie zastąpiona przyciskami. Nowa wersja elektrycznego Chevroleta ma jeszcze zapewnić bardziej komfortowe siedzenia – klienci skarżyli się, że obecne są zbyt twarde.
Nie tylko General Motors ma problemy
Volkswagen, Mercedes, BMW i inni producenci samochodów odczuwają obecną sytuację. Spada sprzedaż, fabryki są zamknięte lub ich wydajność jest znacznie niższa, a premiery nowych modeli są przesuwane.
Niektóre firmy motoryzacyjne zdecydowały się pomóc w walce z koronawirusem SARS-CoV-2. Pojawiają się deklaracje udostępnienia zasobów, a nawet dostosowania fabryk do produkcji respiratorów.
*na zdjęciu tytułowym Chevrolet Bolt EV w wersji na 2020 rok
Polecamy również:
Polestar 2 – rusza produkcja pierwszego elektryka z Androidem
źródło: Electrek
