Sytuacja na rynku kart graficznych nie jest najlepsza. Mimo że peak cen był zauważalny głównie wiosną tego roku i zapowiadało się już na spadek, to ceny ponownie zaczęły rosnąć, podobnie jak wartość kryptowalut. Wiadomości, które pojawiły się pod koniec września, sugerowały, że ceny kart graficznych mogą jeszcze bardziej wzrosnąć. Niestety, przewidywania się potwierdziły.
Ceny kart graficznych cały czas rosną. Czy może być jeszcze gorzej?
Jeżeli chodzi o ten rok, to jedynie przez pierwsze dwa tygodnie ceny utrzymywały się na akceptowalnym poziomie. MSRP, czyli cena katalogowa nie przekraczała wówczas 127% w przypadku kart NVIDII i 140% dla układów AMD. Początek lutego przyniósł jeden z pierwszych, poważniejszych wzrostów cen – wtedy były one już o 70% wyższe niż powinny, natomiast w środku maja karty Zielonych kosztowały nawet trzy razy więcej niż wynosiła ich MSRP.
Sierpień był jednym z lepszych okresów na zakup GPU, bowiem wtedy dostępność kart się poprawiła, a ich ceny nie przekraczały 159% MSRP. Ten moment w roku dał nam nadzieję na dalszą poprawę sytuacji w tym segmencie. Niestety, ceny, zamiast spadać, cały czas rosną. Pod koniec września ceny kart graficznych wynosiły średnio 170% MSRP dla kart NVIDII i 174% w przypadku tych od AMD. Co więcej, przez kilka ostatnich tygodni jeszcze bardziej wzrosły.
Jak podaje portal 3DCenter, ceny kart graficznych NVIDIA wzrosły od września 2021 roku o 16 p.p. Średnie ceny kart takich, jak GeForce RTX 3060, 3060 Ti, 3070, 3080 i 3090, są 188% wyższe niż wynosi ich MSPR, natomiast w przypadku AMD ceny kart graficznych przekraczają 200% proponowanej przez producenta kwoty.
Jak widać na załączonych poniżej przykładach, we flagowym segmencie nic się nie zmieniło, bowiem RTX 3090 w niereferencyjnej wersji ROG STRIX OC wciąż kosztuje 2879 euro. Zauważalne różnice są dopiero w bardziej popularnych półkach cenowych. Przykładowo zestawiając ceny kart graficznych GeForce RTX 3080 Ti z teraz i z końca września, zauważalny jest skok o 190 euro za identyczny model GIGABYTE. Po lewej stronie znajdują się ceny z września, natomiast po prawej obecne.
W segmencie niżej także widoczna jest różnica – model GIGABYTE GeForce RTX 3080 WATERFORCE podrożał o 130 euro.
W przypadku wariantu GeForce RTX 3070 Ti można dostrzec cenę wyższą o 20 euro na podstawie modelu produkcji Gigabyte Aorus.
Idąc dalej przechodzimy do GeForce RTX 3070, gdzie model MSI GAMING Z TRIO LHR jest o 90 euro droższy, natomiast Gainward Phantom – o 20 euro.
Wyższe ceny kart graficznych w niższym segmencie widać na przykładzie układu MSI GeForce RTX 3060 Ti Ventus, który podrożał w ciągu ostatniego miesiąca o 70 euro.
Na koniec zostały nam bardziej „budżetowe” propozycje, które – jak widać – są bardzo chętnie kupowane, bowiem dostępne są jedynie dwa modele. Ponadto wariant Gainward GeForce RTX 3060 w wersji GHOST obecnie kosztuje 110 euro więcej niż jeszcze miesiąc temu.
Jak widać, niemalże w każdym segmencie ceny kart graficznych poszły w górę o kilka procent. Co więcej, dostępność (szczególnie tych tańszych propozycji) nie jest najlepsza. Obecnie możemy tylko czekać na poprawę cen i dostępności układów, jednocześnie obserwując sytuację w segmencie GPU. Osobiście mam nadzieję, że obecność nowego gracza na rynku kart graficznych, Intela, jakkolwiek wpłynie na lepszą dostępność GPU.