Od momentu oficjalnej premiery o smartfonach Samsung Galaxy S10 Lite i Samsung Galaxy Note 10 Lite wiedzieliśmy już niemal wszystko. Niemal, ponieważ w dalszym ciągu brakowało jednego, istotnego szczegółu: sugerowanych, polskich cen detalicznych, w jakich telefony trafią do sprzedaży. Ostatnia zagadka właśnie została rozwiązana.
Tańsze rodzeństwo flagowców
Rzadko zdarza się, że dany producent decyduje się na uzupełnienie danej linii smartfonów o kolejne egzemplarze, zwłaszcza w tak sporym odstępie czasowym od momentu premiery. Tymczasem będziemy mieli do czynienia z sytuacją, w której nowy członek rodziny Galaxy S10 debiutuje niemal równo z premierą serii Galaxy… S20 (premiera już 11 lutego). Debiut późny, jednak mimo wszystko, dość mocno oczekiwany przez fanów Samsunga. Wszystko dlatego, że producent właściwie nie oferował urządzeń z niższej półki flagowców (no, może poza Galaxy S10e). Nowości, zgodnie z przewidywaniami, będą nieco tańsze od ich flagowych odpowiedników.
Ceny i warianty kolorystyczne
Zgodnie z informacjami pozyskanymi przez naszą redakcję z zaufanego źródła, Samsung Galaxy S10 Lite zadebiutuje na rynku w cenie 2899 złotych. Dostępny będzie w kolorze czarnym, niebieskim i białym. Z kolei Samsung Galaxy Note 10 Lite będzie, również zgodnie z przypuszczeniami, nieco tańszy. Jego cena początkowa ustalona została na poziomie 2599 złotych, a do sprzedaży na terenie Polski trafi czarna, srebrna i czerwona wersja kolorystyczna najtańszego z notatników.
Mocne propozycje do trudnego zadania
Galaxy S10 Lite i Galaxy Note 10 Lite to w dalszym ciągu urządzenia o potężnej specyfikacji technicznej i pełne najnowocześniejszych rozwiązań technologicznych, w dodatku ozdobione charakterystyczną wyspą na aparaty, która może być najmodniejszym rozwiązaniem stylistycznym w 2020 roku. Przyjdzie im się jednak zmierzyć z konkurencją, która ten segment rynku ma już mocno obsadzony.
Warto wspomnieć o, chociażby, Huawei P30 czy Sony Xperii 5, którą coraz częściej można kupić za cenę sporo poniżej 3000 złotych, a to dopiero początek. Rywalem cenowym dla nowych Samsungów będzie jeden z najlepszych telefonów 2019 roku – OnePlus 7 Pro, nie odpuści również Xiaomi ze swoim Mi Note 10. Walka o portfele klientów może być bardzo wyczerpująca, jednak z ich perspektywy to dobra, jeśli nie bardzo dobra wiadomość.
Jeśli planujecie zakup jednej z nowości Samsunga – pochwalcie się w komentarzach :).
PS. Przypomnę tylko, że nasze ostatnie ekskluzywne informacje na temat cen Galaxy A51 i Galaxy A71 w Polsce znalazły potwierdzenie w rzeczywistości. Nie sądzę, by w tym przypadku miało być inaczej :)
Źródło: własne