Jak część z Was wie, Apple Intelligence póki co nie będzie wdrażany na iPhone’y i iPady w Unii Europejskiej. Okazuje się, że tym ruchem firma kierowana przez Tima Cooka zirytowała nie tylko zwykłych klientów i fanów producenta, ale także… Komisję Europejską.
AI nie dla UE
Kilka tygodni temu Apple zaprezentowało garść nowości w oprogramowaniu. Za jeden z jaśniejszych, jeżeli nie najjaśniejszy punkt całego wydarzenia, można było uznać prezentację sztucznej inteligencji spod znaku nadgryzionego jabłka – Apple Intelligence. Pojawią się w nim opcje podsumowań tekstu, generatywne funkcje związane z pisaniem notatek czy emoji oraz czyszczenie zdjęć z niepożądanych obiektów w tle.
Tak się jednak składa, że nie dane nam będzie prędko sprawdzić możliwości AI na sprzęcie Apple. Akt o rynkach cyfrowych (DMA), obowiązujący na terenie Unii Europejskiej, ma być na tyle problematyczny dla giganta z Cupertino, że ten nie planuje wdrożyć tych rozwiązań na terenie UE. iOS 18 będzie zatem na europejskich iPhone’ach mocno upośledzony. Cała akcja nie umknęła uwadze Margrethe Vestager, wiceprzewodniczącej wykonawczej odpowiedzialnej za Europę na miarę ery cyfrowej i komisarz ds. konkurencji w strukturach Komisji Europejskiej.
Czy Apple Intelligence ma coś za uszami?
W trakcie wydarzenia Forum Europa, a dokładniej w momencie sesji pytań i odpowiedzi Vestager powiedziała, co myśli o braku dostępności AI na terenie UE:
Apple nie uruchomi swoich nowych funkcji w środowisku IRS i twierdzi, że nie zrobi tego ze względu na zobowiązania w Europie. A zobowiązania w Europie to bycie otwartym na konkurencję, taka jest wersja skrócona DMA. Uznaję to za bardzo interesujące, że Apple mówi, że udostępni AI tam, gdzie nie musi dopuszczać do niego konkurencji. Uważam że to najbardziej szokujący rodzaj otwartej deklaracji – [Apple] wie na sto procent, że to kolejny sposób na pozbycie się konkurencji tam, gdzie mają silną pozycję. Margrethe Vestager, wiceprzewodnicząca wykonawcza odpowiedzialnej za Europę na miarę ery cyfrowej i komisarz ds. konkurencji w KE.
Co prawda ranga i typ wydarzenia sprawia, że nie jest to oficjalna deklaracja ze strony Komisji Europejskiej, jednak podejście Vestager do amerykańskich gigantów pokroju Apple, Google czy Amazon i tego, jak traktuje rynek Unii Europejskiej sprawia, że trudno też to nazwać nieoficjalnym stanowiskiem.
Czy gigant z Cupertino faktycznie wstrzymuje się z premierą Apple Intelligence na terenie Unii Europejskiej ponieważ wie, że jego rozwiązania są sprzeczne z aktem o rynkach cyfrowych? Dopóki firma nie zadeklaruje chęci wdrożenia AI w UE, a Komisja Europejska nie weźmie tego na tapet, nie jesteśmy w stanie określić, jak bardzo antykonkurencyjne w tym przypadku jest Apple.
Jest jednak szansa, że Apple Intelligence mimo wszystko pojawi się w Unii Europejskiej. Sztuczna Inteligencja Google, Gemini, również nie była dostępna wszędzie i od razu. Dopiero na początku czerwca aplikacja mobilna trafiła do polskojęzycznego sklepu Google Play.
Oficjalne stanowisko firmy z 22 czerwca wspomina, że jest ona zaangażowana we współpracę z Unią Europejską, a AI nie pojawi się na europejskich smartfonach i tabletach w 2024 roku. Czas pokaże, czy w 2025 roku zobaczymy Apple Intelligence czy jednak producentowi nie uda się dojść do porozumienia z KE.