Tesla wkrótce będzie miała znacznie trudniejsze zadanie, aby dotrzeć do nowych klientów. Za elektryczne samochody biorą się bowiem duzi chłopcy – Audi, Porsche czy Mercedes. BMW jest kolejnym producentem, który zamierza przeprowadzić zauważalną elektryfikację portfolio.
Elektryfikacja oferty BMW
Najbardziej w samochodach BMW lubię radość z jazdy, przyjemność podczas pokonywania kolejnych zakrętów i dynamicznego przyspieszania. Mam nadzieję, że te cechy zostaną zachowane w nadchodzących elektrycznych modelach. Tym bardziej, że będą one dysponować naprawdę sporą mocą.
BMW ogłosiło przeniesienie kluczowych cech marki do wieku mobilności bezemisyjnej, co ma zostać osiągnięte dzięki napędowi eDrive piątej generacji. Zadebiutuje on wraz z elektrycznym BMW iX3 w 2020 roku, a następnie trafi do modelu iNEXT i i4 w 2021 roku.
Firma do 2023 roku planuje mieć mieć 25 zelektryfikowanych modeli. Oczywiście w ofercie wciąż będą dostępne silniki spalinowe, ale zwiększona zostanie rola hybryd i w pełni elektrycznych samochodów.
Topowe osiągi i (prawdopodobnie) przyjemność z jazdy
Niemiecki producent zapowiedział model i4, który w gamie elektryków będzie odpowiednikiem serii 3 i serii 4 Gran Coupe. W topowej wersji znajdą się pojemne akumulatory (około 80 kWh), które mają zapewnić do 600 km na jednym ładowaniu. Co ciekawe, podobny zasięg deklaruje Ford w swoim nowym SUV-ie.
BMW i4 ma osiągać imponujące 530 KM, co powinno przełożyć się na świetne rezultaty w sprincie do pierwszej setki. Jak najbardziej można spodziewać się wyników zbliżonych do topowego M3 i M4. Niewykluczone, że z czasem pojawi się jeszcze jedna, mocniejsza wersja i4. W końcu BMW może chcieć pokazać, że to ich samochody wciąż wykręcają jedne z najlepszych czasów na torach.
Nowy model ma obsługiwać szybkie ładowanie. Dzięki temu, akumulator do 80% będzie można naładować w około 35 minut na wybranych punktach. Niestety, nie poznaliśmy jeszcze wielu szczegółów. W związku z tym, że data premiery jest wyznaczona dopiero na 2021 rok, to na kolejne informacje możemy jeszcze długo poczekać.
Polecamy również:
BMW iDrive 7.0 – sprawdziłem, co oferuje najnowszy system operacyjny BMW
źródło: BMW
