Targi MWC 2018 to nie tylko tacy producenci, jak Samsung czy Sony. Obecne jest tam również chociażby BMW, które także zaprezentowało swoje nowości. Wśród nich zapewne jeden z elementów, jaki w przyszłości będzie standardem u większości marek – kluczyk w smartfonie.
Niemcy nie są oczywiście pierwsi, podobne rozwiązanie na tych samych targach, tyle że dwa lata temu, zaprezentowało Volvo. Trudno się temu dziwić, coraz więcej urządzeń obsługujemy z poziomu naszych smartfonów, które mamy ze sobą praktycznie wszędzie. Zamiast szukać kluczyka, możemy więc wyciągnąć swój telefon, zwłaszcza że auta są naszpikowane mnóstwem elektroniki.
BMW Digital Key umożliwi posiadaczom samochodów tej marki otworzenie i zamknięcie samochodu z poziomu smartfona. Uruchomić silnik będzie można po umieszczeniu urządzenia na bezprzewodowej ładowarce. Co może być ważne dla tych, którzy swoimi czterema kółkami muszą się z kimś dzielić, kluczyk będzie można udostępnić pięciu innym osobom.
Cyfrowa wersja kluczyka będzie dostępna przez aplikację BMW Connected. Nowa funkcja ma pojawić się w lipcu, samochody dostaną aktualizację przez OTA (niby nic nowego, ale wciąż nie mogę się przyzwyczaić do aktualizacji samochodów). Początkowo będą jednak kompatybilne tylko ze smartfonami Samsunga, wyposażonymi w NFC.
BMW nie zapomniało również o autonomii. Jak wiadomo, Niemcy nie spieszą się jakoś szczególnie i zapowiedzieli, że ich autonomiczne samochody na rynku pojawią się w 2021 roku. Ma to pozwolić na dopracowanie technologii, dzięki czemu jednocześnie mają pojawić się auta wyposażone w trzeci, czwarty i piąty stopień autonomiczności. Zaprezentowana została więc demonstracyjna wersja modelu i3, która ma pokazać, że te plany wcale nie są oderwane od rzeczywistości.
*Zdjęcie tytułowe pochodzi ze strony bmw.pl
Źródło: SlashGear