Bigben to nie tylko pieszczotliwe przezwisko dla wieży zegarowej w Londynie w Wielkiej Brytanii, ale także nazwa francuskiej firmy produkującej elektronikę użytkową. Najnowszym dodatkiem do jej portfolio jest tablet GameTab-One. Jak sugeruje nazwa, jest to urządzenie stworzone z myślą o graczach. Nie jest pierwszym tego typu i na pewno nie ostatnim, ale jest coś, co odróżnia je od pozostałych: dedykowany kontroler można odłączyć od ekranu zamieniając GameTaba w tradycyjną, wielofunkcyjną „dachówkę”, z którą można pokazać się na spotkaniu biznesowym lub rodzinnym.
Na karcie specyfikacji tabletu znalazł się 7-calowy pojemnościowy ekran dotykowy TFT o rozdzielczości 1024 x 600 pikseli, czterordzeniowy procesor Rockchip RK3188 1,8 GHz, 2GB RAM, system operacyjny Android 4.2.2 Jelly Bean, 16GB pamięci wewnętrznej, czytnik kart microSD do 64GB, moduł Wi-Fi 802.11b/g/n, Bluetooth 4.0, wyjście HDMI, trzyosiowy akcelerometr oraz pojedynczy głośnik o mocy 1W. Gdyby nie wyświetlacz o przeciętnej, jeśli nie niskiej rozdzielczości, GameTab-One prezentowałby się nad wyraz zachęcająco. Cieszy obecność jednej z najnowszych wersji systemu operacyjnego i wydajnego, zbierającego wysokie noty układu Rockchip RK3188. Cena całości nie została podana, pod podobnym znakiem zapytania stoi dostępność poza francuskimi sklepami. Jeżeli w najbliższym czasie odwiedzicie kraj bagietek i win, rozejrzyjcie się za Bigbenem GameTab-One.
Swoją drogą… nie sądzicie, że interfejs tabletu bardzo przypomina nakładkę graficzną Acera? Francuscy graficy nie wykazali się kreatywnością.
via Liliputing