Nowe słuchawki Beats zapowiadają się naprawdę dobrze. Wiemy już prawie wszystko

(fot. Parag Deshmukh / pexels.com)

Beats Studio Pro mogą okazać się lepszym wyborem od AirPods Max. Właśnie poznaliśmy sporo informacji na temat nowych słuchawek.

Nowe nauszne słuchawki Beats

Od wielu lat marka Beats pozostaje w rękach Apple. Nie będzie chyba żadnym zaskoczeniem, że firma Tima Cooka priorytetowo traktuje własne słuchawki AirPods, ale nie zapomina o tych wydawanych z logo Beats. Jednak na nowe słuchawki nauszne musieliśmy czekać kilka lat. Niewykluczone, że było warto wykazać się sporą cierpliwością, bo nadchodzący produkt zapowiada się intrygująco.

Mimo iż słuchawki nie zostały jeszcze oficjalnie zaprezentowane, to już teraz na temat Beats Studio Pro wiemy całkiem sporo. Jasne, nie mamy do czynienia z oficjalnymi informacjami, ale przecieki pochodzą ze źródła, które jak najbardziej można uznać za wysoce wiarygodne.

Serwis 9to5Mac pochwalił się, że udało mu się dotrzeć do pełnej specyfikacji nowych słuchawek, co oczywiście oznacza naprawdę spory zastrzyk różnych rewelacji jeszcze przed planowanym wprowadzeniem sprzętu na rynek. Przejdźmy więc do przejrzenia najciekawszych informacji na temat omawianego produktu.

Beats Studio Pro (fot. 9to5Mac)

Lepszy dźwięk i bogaty zestaw funkcji w Beats Studio Pro

Nowy model, w porównaniu do Beats Studio3, ma charakteryzować się słyszalnie lepszą jakością dźwięku. Słuchawki zostaną bowiem wyposażone w dwa niestandardowe przetworniki o średnicy 40 mm. Za zapewnienie dźwięku w wysokiej jakości ma dbać również zintegrowany procesor cyfrowy. Nie zabraknie funkcji aktywnej redukcji szumów (ANC) czy trybu kontaktu. Do tego dojdą rozwiązania, które dobrze znane są użytkownikom AirPodsów, czyli dynamiczne śledzenie ruchów głowy i obsługa spersonalizowanego dźwięku przestrzennego.

Dowiedzieliśmy się jeszcze, że Beats Studio Pro zostaną wyposażone w zestaw mikrofonów ulepszonych względem tych zastosowanych w Beats Studio3. Mają one oferować m.in. możliwość aktywnego odfiltrowywania szumów tła, aby poprawić czystość głosu, nawet o 27% względem starszych słuchawek Beats.

Słuchawki będą ponadto wyposażone w złącze USB-C, a także gniazdo słuchawkowe 3,5 mm. Wypada jeszcze wspomnieć, że na dobre wsparcie i obsługę mogą liczyć zarówno użytkownicy smartfonów z Androidem, jak i iPhone’ów. Słuchawki w przypadku sprzętu z Androidem oferują bowiem kilka przydatnych funkcji – Google Fast Pair, aplikację Beats oraz będą widoczne w usłudze Google Find My Device.

Zabraknie jednak układu Apple H2, który znajdziemy chociażby w AirPods Pro, a zamiast niego pojawi się specjalnie zaprojektowany układ Beats. W porównaniu do AirPodsów Max mamy otrzymać dłuższy czas pracy na akumulatorze – do 40 godzin słuchania z wyłączonym trybem ANC lub do 24 godzin z aktywnym ANC. W przypadku AirPodsów dostajemy natomiast 20 godzin pracy z włączonym ANC.

Słuchawki Beats Studio Pro mają być też lżejsze od tych Apple – 260 gramów vs. 385 gramów. Nieoficjalne informacje wskazują na premierę w okolicach połowy lipca 2023 roku.

Exit mobile version