Jeśli dziś od rana macie dziwne problemy z działaniem Facebooka, to nie jesteście sami. Kanały aktualności wielu użytkowników serwisu zasypywane są postami kierowanymi na konta celebrytów.
Feed Facebooka zalany cudzymi postami
Meta ma jakąś dziwną awarię. Facebook nie działa, jak powinien: zamiast wyświetlać posty, zwyczajowo mieszając reklamy z wpisami naszych znajomych, obserwowanych firm oraz grup, zasypuje nasze kanały aktywności mnóstwem wpisów kierowanych do obserwowanych przez nas celebrytów. W efekcie, odnalezienie czegoś wartościowego na Facebooku stało się jeszcze trudniejsze niż wcześniej.
Problem nie występuje u wszystkich. Osobiście nie doświadczyłem żadnych odchyłów od normy, ale może to mieć związek z tym, że już dawno temu przestałem obserwować celebrytów i artystów na Facebooku. Jeśli jednak macie w „polubionych” jakiekolwiek sławne postaci, zespoły muzyczne, aktorów czy sportowców, istnieje spora szansa, że Wasze feedy na Facebooku wyglądają jak ten powyższy lub jak poniżej. Wszystko zależy od tego, czyje profile polajkowaliśmy wcześniej.
W serwisie downdetector znajdziemy mnóstwo komentarzy dotyczących tej dziwnej sytuacji:
Widzę jakieś kosmiczne rzeczy na swojej tablicy. Nic mojego, jakieś posty osób których nie znam i mieszkają np w USA o.O
Co to ma być, widzę na swojej tablicy tylko komentarze zagranicznych ludzi do zespołów muzycznych i aktorow.
Przestałam obserwować te osoby na fb i wszystko wrocilo do normy ;)
Nadchodzi pierwsza fala memów
Użytkownicy Facebooka szybko zorientowali się, że coś jest nie tak, a także na czym polega błąd. Wystarczy napisać jakiś post na stronie osoby publicznej, a pojawi się on w feedach wielu osób. Dzięki temu popularność mogą zyskać treści, które w przeciwnym wypadku nigdy nie wypłynęłyby na powierzchnię.
Jedną z najbardziej popularnych wrzutek jest… zdjęcie kanapki z indykiem oraz podpisem: „Jeśli to widzisz, to udostępnij to na innej stronie celebryty na Facebooku, żeby kanapka z indykiem była w ciągłym ruchu”. W ten sposób osoby, które obserwują wiele profili znanych osób, wiecznie widzą na swoim feedzie mięsnego sandwicha.
Trudno powiedzieć, jak długo potrwa ta dziwna awaria. W tym momencie w Kalifornii jest środek nocy, więc Mark Zuckerberg może spać sobie spokojnie, nie podejrzewając, że rano na ekranie smartfona zobaczy Facebooka zasypanego kanapkami z indykiem.