Nawet jeśli nie jesteśmy zaznajomieni z fabułą filmu Avengers: Wojna bez granic, to interesując się choć trochę tym, co jest popularne w kinach, kojarzymy postać Thanosa, który za pstryknięciem palca potrafił unicestwić połowę żyjących istot we wszechświecie. Google bawi się tym pomysłem i umieszcza Rękawicę Nieskończoności w swojej wyszukiwarce, pozwalając nam na podobny ruch.
Opierając się na popularności wczorajszej głośnej premiery filmu Avengers: Koniec gry, Google postanowiło puścić oko do geeków i fanów uniwersum Marvela. Wyszukując w Google słowo „Thanos”, czy to w wyszukiwarce w wersji na desktopy czy na smartfonach, w wynikach zobaczymy kartę z posumowaniem tej fikcyjnej postaci, wraz ze złotą rękawicą. Wystarczy ją kliknąć, by zaobserwować, jak niszczące moce Thanosa dziesiątkują wyniki naszego wyszukiwania.
W wersji na desktopy połowa wyników rozpływa się w powietrzu w cyfrowym pyle, a liczba podsumowująca ich liczbę spada o połowę.
W wersji na smartfony efekt jest nieco bardziej ubogi, pewnie z troski o wydajność przenośnych urządzeń.
Szkoda tylko, że Google nie usuwa w ten sposób z wyników wyszukiwania spoilerów dotyczących filmu Avengers: Koniec gry. Z drugiej strony, kłóciłoby się to z ideą Thanosa, który nie wybierał, kto ma zginąć, a kto nie, a unicestwienie połowy żyjących istot we wszechświecie było sprawą czysto losową.
Cóż, w takim razie pozostaje tylko poddać się woli Szalonego Tytana. Kto już pstryknął palcami Rękawicy Nieskończoności?
źródło: własne