Android automatycznie wyśle twoją lokalizację, gdy zadzwonisz na pogotowie. O ile mieszkasz w USA

Szczerze mówiąc, dawno jakakolwiek funkcja smartfona, nie wydała mi się tak oczywista i tak potrzebna, jak nowość wprowadzana przez Google. Niestety, póki co działa tylko w Stanach Zjednoczonych, jednak jej potencjał jest duży i mam nadzieję, że inne kraje szybko podążą tą samą drogą.

Za każdym razem, kiedy mieszkaniec Stanów Zjednoczonych zadzwoni na numer alarmowy, jego smartfon z Androidem automatycznie wyśle dane o lokalizacji do centrum powiadamiania ratunkowego. Na początku tego roku Google przeprowadzało testy swojej nowej usługi, teraz będzie ona dostępna już oficjalnie w USA. Możliwość taka pojawiła się dzięki nowym umowom giganta z firmami takimi jak T-mobile i RapidSOS.

Współpraca ma na celu objęcie jak największej liczby osób nowym programem. Każdy użytkownik systemu Android w obszarze objętym RapidSOS lub będący klientem T-mobile, będzie automatycznie podłączony do usługi, która wyśle dane o położeniu rozmówcy do centrum powiadamiania ratunkowego.

System ELS, bo tak nazywa się nowość Google, został pierwszy raz ogłoszony w 2016 roku, jednak dotychczas nie miał możliwości być wykorzystany. Dzięki połączeniu sił z T-mobile i RapidSOS, funkcjonalność rozwinie skrzydła i będzie mogła zacząć ratować życie.

Nowe rozwiązanie ma zapewnić lepsze wskazanie położenia dzwoniących na numer alarmowy. Testy Google wykazały, że użycie ELS zapewniło dokładniejsze dane o lokalizacji dla około 80% połączeń, w ciągu pierwszych 30 sekund rozmowy. To kluczowy czas, w którym dyspozytor może wysłać pomoc do poszkodowanego. Szacowany promień położenia dzwoniącego zmniejszono ze 160 metrów do niecałych 37 m.

Nowa funkcjonalność powiadamiania o lokalizacji fot. Google

System zadziała na wszystkich urządzeniach z Androidem w wersji nowszej niż 4.0. Ważne jest to, że aby zacząć korzystać z nowego systemu, nie jest potrzebna aktualizacja – ani urządzenia, ani żadnej aplikacji. Usługa uruchomi się automatycznie tam, gdzie będzie obsługiwana przez operatora komórkowego lub system RapisSOS.

Wiemy, że Apple ogłosiło podobne rozwiązanie w iOS 12. Na pewno cieszy fakt, że producenci postanowili wdrożyć takie funkcjonalności, które rzeczywiście mają wpływ na nasze bezpieczeństwo.

Źródło: theverge.com;