Jak wykorzystać całkiem spore ekrany w nowych Audi? Przykładowo można uruchomić aplikację YouTube, aby obejrzeć kilka filmów, gdy czekamy na kogoś lub stoimy elektrykiem na ładowarce.
YouTube w nowych modelach Audi
Współczesne samochody coraz bardziej przypominają „smartfony” na kołach. W końcu montowane są w nich procesory Snapdragon, niektóre auta działają pod kontrolą Androida, a dodatkowo pojawiają się na nich aplikacje znane ze smartfonów. W nowych Mercedesach znajdziemy chociażby TikToka, w Tesli obejrzymy Netflixa, a w Audi odpalimy aplikację YouTube.
Oczywiście producent z Ingolstadt nie jest pierwszym, który zdecydował się na wprowadzenie popularnej platformy z filmami na pokład swoich samochodów. Z serwisu możemy już korzystać w Teslach czy wybranych modelach BMW i Volvo. Cóż, najwidoczniej firmy motoryzacyjne szukają sposobów, aby zapewnić dodatkową rozrywkę swoim klientom, którzy przykładowo muszą długo siedzieć w elektryku, bowiem po drodze była dostępna tylko wolna ładowarka.
YouTube dołącza do wcześniej wydanych aplikacji – m.in. kierowcy Audi mogą pobrać aplikację Apple Music. Warto dodać, że opcja instalowania aplikacji jest możliwa dzięki wbudowanemu, nowemu sklepowi z aplikacjami, który został opracowany wraz z firmą CARIAD, zajmującą się oprogramowaniem Volkswagena i jej partnerem HARMAN Ignite.
Nie będzie chyba żadnym zaskoczeniem informacja, że ze względów bezpieczeństwa z omawianej aplikacji można korzystać tylko wtedy, gdy samochód jest zaparkowany. Podobne zabezpieczenia znajdziemy również w innych samochodach, które pozwalają na uruchomienie YouTube i różnych platformach VOD.
Nie tylko w elektrykach
Oczywiście z aplikacji będzie można korzystać zarówno w spalinowych, jak i elektrycznych samochodach Audi. Silnik nie ma tutaj żadnego znaczenia. Jak podaje firma, YouTube będzie dostępny od roku modelowego 2024 w wybranych modelach wyposażonych w najnowszy MIB 3. Oznacza to, ze z aplikacji skorzystamy m.in. w modelach A4/A5, Q5, A6/A7, A8, Q8 e-tron czy Audi e-tron GT quattro.
Dowiedzieliśmy się jeszcze, że w planach jest wprowadzenie aplikacji do innych marek należących do Grupy Volkswagen. Należy więc oczekiwać, że YouTube pojawi się w Volkswagenach, Skodach, a także w autach Porsche.