ZenBooki występują w przyrodzie w różnych rodzajach i gatunkach. Ich nowe rodzaje można corocznie obserwować w halach targów IFA w Berlinie, gdzie migrują regularnie, prezentując dumnie swoje kolorowe panele. Stamtąd rozprzestrzeniają się do europejskich sklepów, a nawet dalej. Co odkryto podczas tegorocznych wypraw z kamerą wśród elektroniki?
Asus zapowiedział nowe laptopy ZenBook podczas imprezy Media Day tuż przed rozpoczęciem się targów IFA 2018. Sporo tego było – praktycznie każdy laptopowy segment został szczelnie pokryty przez producenta. Rzućmy okiem na wprowadzane modele.
ZenBook 13, ZenBook 14 i ZenBook 15
Cechą charakterystyczną nowych ZenBooków będzie podświetlana klawiatura numeryczna OLED, wbudowana w gładzik. Rozwiązanie o tyle praktyczne, co wyglądające całkiem ciekawie. Ale cóż jeszcze?
Laptopy wyposażone są w ultracienkie ramki, dzięki czemu stosunek powierzchni ekranu do całej powierzchni panelu przedniego to 95%. Konstrukcja obudowy jest też o tyle interesująca, że zawiera w sobie mechanizm zawiasowy ErgoLift, który pochyla klawiaturę w celu wygodniejszego pisania. Asus chwali się, że ZenBooki zapewniają najlepsze doświadczenia podczas wprowadzania tekstu.
W laptopach spotkamy procesory Intela 8. generacji, włącznie z czterordzeniowym Intel Core i7 z zintegrowanym modułem Gigabit Wi-Fi do szybkiej obsługi sieci. Oprócz tego znajdziemy w nich karty graficzne NVIDIA GeForce GTX 1050 Max-Q.
ZenBook Flip 13 i ZenBook Flip 15
Asus nazywa te modele „najbardziej kompaktowymi przenośnymi laptopami na świecie”. Mają 13,3-calowe lub 15,6-calowe wyświetlacze, a więc takie jak ich poprzednicy, a mimo to ich obudowy są o 10% mniejsze niż rok wcześniej.
Stosunek powierzchni ekranu do całego przedniego panelu wynosi 90%, zatem wciąż sporo, choć jest to współczynnik niższy niż w ZenBookach 13, 14 i 15. Jednak podobnie jak tam, zawias ErgoLift podnosi i przechyla klawiaturę do pozycji wygodnej do pisania w trybie laptopa.
Ekrany Flipów można wykorzystywać także do innych celów, ponieważ ich zawiasy mają 360-stopniowy zakres otwarcia. Oba wspierają logowanie przez Windows Hello, zaś Flip 13 ma wbudowaną w gładzik klawiaturę numeryczną NumberPad.
W trzewiach tych urządzeń drzemią procesory Intel Core 8. generacji, w tym Intel Core i7 ze zintegrowanym modułem Gigabit Wi-Fi Wireless-AC 9560. Również tu mamy do czynienia z grafiką NVIDIA GTX 1050 Max-Q. Oba modele mają aparaty, zaprojektowane specjalnie do obsługi aplikacji rozszerzonej rzeczywistości.
ZenBook Pro 14
Model ten wyróżnia się jedną, bardzo fajnie wyglądającą właściwością gładzika. Tak jak w ZenBookach czy Zenbookach Flip mamy podświetlaną klawiaturę numeryczną, tak w ZenBooku 14 Pro zamontowano ScreenPad. To nic innego jak wyświetlacz pod płytką dotykową.
Laptop ma całkowicie aluminiową konstrukcję i jest wyposażony w zawias ErgoLift. Treści wyświetlane są na 14-calowym ekranie Full HD NanoEdge z ultracienkimi ramkami. ZenBook rozpoznaje twarz właściciela i oferuje wsparcie dla asystentów głosowych Windows Cortana i Amazon Alexa.
Moc zapewnia procesor Intel Core i7-8565U 8. generacji ze zintegrowanym Gigabit Wi-Fi i kartą graficzną NVIDIA GeForce GTX 1050 Max-Q.
Nowości w Asus ScreenPad
Kilka słów poświęconych nietypowemu wyświetlaczowi Asusa, ukrytemu w gładziku pod klawiaturą. Firma wprowadziła kilka nowych aplikacji dla touchpada, dostępnych wyłącznie dla ZenBooka Pro 15 i nowego ZenBooka Pro 14. Są to Adobe Sign, Handwriting i SpeechTyper. Z kolei ulepszony tryb Extender zmienia ekran ScreenPada w przedłużenie pulpitu Windowsa 10. Interesująca opcja.
Jest też zaktualizowany program Sync, który zdaniem Asusa bardzo ułatwi komunikację laptopa ze smartfonem z logo tego samego producenta. Użytkownicy wspomnianych laptopów mogą już pobierać nowe aplikacje za pośrednictwem menu ustawień ScreenPada.
Asus ZenBook S (UX391FA)
Przechodzimy do ostatniej laptopowej nowości Asusa. Jest to ultrabook z Windowsem 10, o przekątnej ekranu 13,3 cala. Pozycjonowany jest jako produkt premium i wyposaża się go w energooszczędne komponenty, pozwalające mu legitymować się pracą na baterii do 20 godzin. Na papierze brzmi imponująco, ale na pewno zweryfikują to testy.
Jeśli mowa o energooszczędnych komponentach, to chyba nie może być mowy o najwyższych przedstawicielach rodziny procesorów Intel Core, choć mają to być układy 8. generacji.
Co ciekawe, obudowa ma spełniać wymogi stawiane urządzeniom ze standardem MIL_STD 810G. Spodziewamy się więc, że laptop Asusa będzie dość wytrzymały.
Na pewno nie jest to słaby rok Asusa, gdyż poszukując nowego laptopa, będzie w czym wybierać. A to przecież oferta tylko jednego producenta. Nie mówiąc już o tym, że urządzenia te, w mojej opinii, są sprzętami o świetnej prezencji, na co coraz częściej zwraca się uwagę podczas wyboru sprzętu do pracy i zabawy.
źródło: Gadgets360, liliputing, DigitalTrends (1), (2)
