Asus jest firmą, której prywatnie bardzo kibicuję. Z kilku powodów. Zaliczają się do nich głównie świetne, nietypowe projekty urządzeń (jak choćby seria Padfone czy Chi) oraz ceny oferowanych przez nią smartfonów. Istnieje szansa, że polubicie tajwańskiego producenta równie mocno jak ja, jak zapoznacie się z jego najnowszą nowością, która – co tu dużo mówić – może się podobać. Mowa o Asusie Zenfone 2.
Miałam nadzieję, że w przypadku drugiej generacji produktu Asus nie pójdzie w stronę powiększania wyświetlacza, bo prywatnie miałabym chrapkę na 5-calowego Zenfona z lepszym akumulatorem. Niestety dla mnie, ale pewnie dla wielu – na szczęście – ekran IPS Zenfona 2 ma przekątną 5,5″ i wyświetla obraz w rozdzielczości Full HD.
A to dopiero początek dobrych wiadomości. Spójrzmy na listę parametrów technicznych tego urządzenia:
- czterordzeniowy procesor Intel Atom Z3560 z 2GB RAM lub Z3580 z 4GB RAM (ciekawe czy oba warianty będą dostępne w Polsce),
- 5,5″ 1920 x 1080, IPS, Gorilla Glass 3,
- LTE (!) z aktywnym (!) dual SIM,
- aparat 13 Mpix,
- kamerka 5 Mpix,
- Android 5.0 Lollipop z nową wersją nakładki ZenUI,
- NFC,
- GPS,
- Bluetooth,
- WiFi,
- slot kart microSD,
- 3.5 mm jack audio,
- technologia szybkiego ładowania akumulatora – 60% w 40 minut (pojemność: 3000 mAh),
- wymiary: 152,5 x 77,2 x 10,9-3,9 mm,
- waga: 170 g.
Najlepsze zostawiłam oczywiście na koniec. Cena. Zenfone 2 wyceniony został na 199 dolarów (wersja z 2GB RAM i 16GB pamięci). Nie wiem jak Wy uważacie, ale według mnie jest niesamowita, biorąc pod uwagę oferowane parametry. Cena lepszego wariantu (z 4GB) nie została ujawniona.
Niestety, na rynkową premierę urządzenia przyjdzie nam poczekać do marca. Ciekawe tylko jak będzie z dostępnością… Zapewne pamiętacie, że w przypadku pierwszej generacji był z tym wielki problem – w Polsce produkty te pojawiły się we wrześniu, podczas gdy prezentowane były na początku zeszłego roku.
Mam jednak nadzieję, że Zenfone 2 trafi do Polski tak szybko, jak to możliwe.
