Asus Eee Pad Transformer Prime to pierwszy tablet internetowy pracujący dzięki czterordzeniowej Tegrze 3. Możliwości tej jednostki, już na papierze, przedstawiają się niezwykle interesująco. A jak jest w rzeczywistości? Równie ciekawie. W tym wpisie przypomnę Wam najważniejsze kwestie dotyczące serca Asusa Transformer Prime – wraz z benchmarkami, a także przekażę do Waszej dyspozycji kilka materiałów wideo przedstawiających gry – zarówno z podłączeniem kontrolera od PS3, jak i bez niego, a także test podłączenia tabletu do 42-calowej plazmy przez wyjście microHDMI.
Tegra 3 wprowadziła swojego rodzaju powiew świeżości na rynek tabletów, który w 2011 roku zdominowany został przez jej starszą siostrę, Tegrę 2. Jej cztery rdzenie ARM Cortex A9 w połączeniu z piątym rdzeniem towarzyszącym („Companion”) i dwunastordzeniową grafiką oferują nie tylko szybkość i płynność działania urządzenia, ale również świetną wydajność. Wydawać by się mogło, że zastosowanie czterordzeniowego chipu w mobilnym sprzęcie będzie jednoznaczne ze skróceniem jego działania. Jest wręcz przeciwnie. Tegra 3 jest jeszcze bardziej energooszczędna od Tegry 2, według producenta zużywa aż o 61% energii mniej. I to, że sprzęt z Tegrą 3 pracuje dłużej od tabletów z poprzednią generacją chipu Nvidii, nie jest pustą obietnicą producenta, ale faktem. Asus Transformer, według zapewnień tajwańskiego koncernu, oferuje pracę na baterii przez 9 godzin (ze stacją nawet 16), natomiast Transformer Prime – 12 godzin (ze stacją 18) – w rzeczywistości wartości te są bliskie prawdy. A to wszystko możliwe jest dzięki zastosowaniu w urządzeniu piątego rdzenia towarzyszącego, odpowiedzialnego za mniej wymagające procesy. Grając w gry sprzęt korzysta z czterech rdzeni, natomiast przy synchronizacji mejli sprzęt korzysta z rdzenia towarzyszącego.
Ale Tegra 3 to nie tylko wydajność i szybkość działania tabletów, to także niesamowita grafika. Na jej temat wielokrotnie już się wypowiadałam, ale zrobię to kolejny raz dla wszystkich, którzy wcześniej nie mieli okazji na jej temat przeczytać. Jakość wyświetlanych obrazów w grach jest powalająca w pozytywnym tego słowa znaczeniu (możecie się o tym przekonać oglądając poniższe wideo). Czterordzeniowa Tegra 3 dostarcza użytkownikom tabletów, nawet tym najbardziej wymagającym, świetne doznania rozrywkowe, jak i estetyczne. Na uwagę zasługuje przede wszystkim płynność działania gier, ale także realistyczne efekty, które się w nich pojawiają, jak zniszczenia w ShadowGun, lejąca się wody w Sprinkle, widoczne przyspieszenie motorówki w Riptide GP czy interesujące efekty, jak gra światła w Glowball lub Bladeslinger, gdy pali nam się grunt pod nogami.
Osoby zainteresowane tym, jak wygląda grafika oferowana przez Tegrę 3 – w przypadku Asusa Eee Pad Transformer Prime – zapraszam do przejrzenia poniższych filmików. Pierwszy z nich przedstawia Bladeslinger:
Poniższe wideo zawiera krótki przegląd Dungeon Defenders i Riptide GP:
Jeszcze jeden materiał przedstawia przegląd kilku tytułów, które obsługują kontroler znany z PlayStation 3: ShadowGun, Davinci THD, Zen Pinball THD. Jeśli chcecie, żeby sprawdzić czy dana gra obsługuje kontroler – dajcie znać.
Jak komuś kiedyś obiecałam w jednym z komentarzy, poniżej zamieszczam wyniki poszczególnych benchmarków wraz z porównaniem ich do Asusa Eee Pad Transformer TF101G (- dzięki Damian za pomoc! :))
A jeśli kogoś interesują screeny z poszczególnych benchmarków, zapraszam do poniższej galerii:
Jako dopełnienie multimedialnych możliwości Asusa Eee Pad Transformer Prime, poniżej znajdziecie również krótki test wyjścia microHDMI (720p, obsługuje także 1080p):
W razie wszelkich pytań – pozostaję do dyspozycji.
_
Na pewno zapytacie dlaczego tekst pojawia się dopiero teraz. Uprzedzając pytanie: ze względu na sesję i nagromadzenie innych, licznych spraw na mojej głowie, przez które nie miałam wcześniej możliwości napisania tekstu i opublikowania.